Wieloryb pobił wszelkie rekordy. Zdumiał wszystkich swą determinacją
Ile czasu można poświęcić i ile kilometrów przebyć w poszukiwaniu idealnej partnerki? Wieloryby zwane humbakami dostarczają rekordowej odpowiedzi na to pytanie. Samiec humbaka, o którym donosi „Royal Society Open Science”, przebył w tym celu 13 tysięcy kilometrów i dwa oceany. To absolutny rekord.
Wiemy o tym, że morskie ssaki takie jak wieloryby pokonują wielkie odległości i są kosmopolitami, dla których nie ma ograniczeń zasięgu. To jednak, czego dokonał obserwowany przez naukowców samiec humbaka w poszukiwaniu idealnej partnerki, przeszło wszelkie oczekiwania.
W badaniach na temat tego wielkiego ssaka opublikowanych w "Royal Society Open Science" czytamy, że humbaki podejmują jedną z najdłuższych znanych migracji spośród wszystkich ssaków. Nasza wiedza na temat tras migracji humbaków na półkuli południowej jest jednak ograniczona. Stąd tak cenna jest ta historia samca, który pokonał najdłuższą udokumentowaną odległość między obserwacjami na zimowiskach, obejmującą dwa stada rozrodcze we wschodnim Pacyfiku i południowo-zachodnim Oceanie Indyjskim. Te dwa stada są oddzielone co najmniej 120° długości geograficznej i 13 046 km.
Samiec wieloryba pokonał zatem ponad 13 tysięcy kilometrów, co stanowi rekord. Przepłynął z pacyficznych wybrzeży Ameryki Południowych po wybrzeża Afryki na Oceanie Indyjskim. Tego osobnika najpierw zaobserwowano u wybrzeży Kolumbii na Oceanie Spokojnym, a następnie - u brzegów Zanzibaru koło Tanzanii na Oceanie Indyjskim. Cytowani przez "The Guardian" zoologowie badający wieloryby w Southern Cross University w Australii uważają, że pokonana odległość była nietypowa – prawie dwukrotnie większa od typowej migracji. Wskazuje ona na to, że wieloryb znalazł się daleko poza swoim zwykłym zasięgiem i grupą populacyjną.
Humbaki okazują się niezwykle elastyczne
Jak czytamy w opracowaniu badań, tak ekstremalna podróż się jest dowodem plastyczności behawioralnej, która może odgrywać ważną rolę w strategiach adaptacyjnych waleni do globalnych zmian środowiskowych i być może być ewolucyjną reakcją na różne naciski na te zwierzęta w czasach współczesnych. To by było dość istotne, bowiem pokazuje nam nie tylko zdolność wielorybów takich jak humbaki do pokonywania wielkich odległości, ale również do przystosowywania się do nowych okoliczności.
Humbaki migrują, wiemy o tym od dawna. Są wytrwałymi wędrowcami mórz i oceanów. Jasne jest, że wieloryby te płyną do chłodniejszych wód w poszukiwaniu pożywienia i do cieplejszych w celu rozmnażania. Ich naturalne trasy zatem wiodą z północy na południe i z powrotem. Ten wieloryb jednak w ciągu dekady przemieścił się ze wschodu na zachód, z Kolumbii ku Afryce. Istnieją dowody na to, że samce humbaków daleko podróżują do różnych miejsc w poszukiwaniu partnera i mieszają populacje z kilku oceanów. Wieloryb mógł jednak pokonać tak dużą odległość z innego powodu np. braku pożywienia lub zmiany klimatu, naukowcy chcą to dokładniej zbadać.
Obserwacji samca humbaka można było dokonać dzięki platformie Happywhale - nowemu narzędziu do śledzenia waleni. To nowość, która pozwala na identyfikowanie poszczególnych wielorybów na podstawie ich płetw ogonowych przy użyciu zmodyfikowanej formy rozpoznawania twarzy.