Trują psy na potęgę. Mają być gospodarzem mistrzostw. Jest apel do FIFA
Po raz pierwszy w historii mistrzostwa świata w piłce nożnej mężczyzn odbędą się na trzech kontynentach i w sześciu krajach. Jeden z gospodarzy został skrytykowany przez obrońców zwierząt za niehumanitarne i brutalne traktowanie psów. Aktywiści zaapelowali do władz Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) o zwrócenie uwagi na problem bezdomnych czworonogów.
Europa, Afryka i Ameryka Południowa mają być gospodarzami mistrzostw świata w piłce nożnej w 2030 r. Z okazji stulecia turnieju mecze będą rozgrywać się w sześciu krajach, w tym w Maroku.
W związku z aktywnym udziałem tego kraju w mistrzostwach świata pojawił się problem - obrońcy zwierząt apelują do Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA), aby ta rozważyła, czy Maroko jest odpowiednim kandydatem na gospodarza w obliczu brutalnego traktowania i zabijania bezdomnych psów.
Masowe trucie psów przed mistrzostwami świata w piłce nożnej
W listopadzie 2019 r. rząd afrykańskiego kraju ogłosił, że będzie wyłapywał bezdomne psy i kastrował je oraz sterylizował, aby zmniejszyć liczbę bezdomnych zwierząt.
Po Maroku, według szacunków organizacji prozwierzęcych, wałęsa się ok. 3 mln psów pozostawionych bez opieki. Zwierzęta te są zdaniem działaczy brutalnie zabijane, co jest etapem "przygotowań" kraju do mistrzostw świata w piłce nożnej.
Międzynarodowa Koalicja na rzecz Zwierząt (The International Animal Coalition) ostrzega FIFA przed dopuszczeniem Maroka do organizacji meczów w czasie mistrzostw. Według organizacji brutalne zabójstwa psów w Maroku są na porządku dziennym - zwierzętom podawana jest trująca strychnina lub zabija się je poprzez rozstrzelanie. Trafione kulą psy nierzadko umierają w męczarniach.
Według International Animal Coalition zabójstwa psów dzieją się na oczach niereagującego społeczeństwa, w tym dzieci i zszokowanych turystów.
Realiami panującymi w Maroku zainteresował się m.in. Komitet Praw Dziecka ONZ, który w 2023 r. wyraził obawy dotyczące wszechobecnej na ulicach przemocy wobec zwierząt i udziału dzieci w tym procesie.
FIFA wie o tym wszystkim. Dlatego Międzynarodowa Koalicja na rzecz Zwierząt apeluje o potępienie tej przemocy i zażądanie od Maroka natychmiastowego zaprzestania zabijania. W przeciwnym razie Maroko ryzykuje wycofaniem się z organizacji mistrzostw świata
International Animal Coalition oczekuje na odpowiedź od FIFA do 19 grudnia.
Maroko na czarnej liście obrońców zwierząt
Organizacja World Animal Protection ostrzega, że w Maroku dobrostan zwierząt - zarówno udomowionych, ale także bezdomnych i hodowlanych - jest od wielu lat na ekstremalnie niskim poziomie.
Chociaż prawo zabrania zabijania i zatruwania zwierząt domowych oraz gospodarskich, do takich przypadków dochodzi regularnie. Na zmianę polityki w Maroku obrońcy zwierząt czekają od kilkunastu lat. Co więcej, żaden organ w afrykańskim kraju nie zajmuje się kwestiami dotyczącymi dobrostanu zwierząt.
Działacze podkreślają, że państwo chroni głównie właścicieli, a prawa zwierząt nie są egzekwowane. Aktywiści są zaniepokojeni także sytuacją zwierząt hodowlanych, począwszy od chowu, przez transport, po okrutne formy uboju.