Króliki nie mogą się nawet wyprostować. Śledztwo ujawnia szokujące realia
Śledczy uzyskali materiał filmowy z dwóch ferm przemysłowych królików w Polsce i czterech we Włoszech, gdzie stosuje się konwencjonalne klatki. Szacuje się, że w Europie około 90 proc. królików pozostaje zamkniętych w klatkach, w tym prawie wszystkie samice hodowlane. Warunki, w jakich przebywają zwierzęta, nie spełniają ich minimalnych potrzeb gatunkowych.
Niepokojące nagrania, nakręcone na fermach królików hodowanych na mięso w Polsce i we Włoszech, ukazują króliki w klatkach tak małych, że nie mogą się w nich rozciągnąć, podskoczyć czy wyprostować. Zwierzęta gryzą z frustracji metalowe druty, niektóre ssaki mają obgryzione uszy, inne mają ubytki w futrze, co może wskazywać na obecność pasożytów lub nieleczone infekcje.
Króliki są zamknięte w oddzielnych klatkach, mimo że to zwierzęta społeczne.
"Trzymanie królików w warunkach hodowli klatkowych – a więc karmionych wyłącznie granulatem, przebywających w permanentnym przegęszczeniu, na drastycznie zbyt ciasnej powierzchni klatki, która wykonana jest wyłącznie z elementów drucianych i pozbawiona wszelkiego wzbogacenia – pod żadnym względem nie spełnia kryteriów minimum gatunkowego dobrostanu" - uważa dr hab. Marcin Urbaniak z Katedry Kognitywistyki UKEN Kraków.
Cierpienie i frustracja królików w polskich hodowlach
Według Compassion in World Farming Polska w Polsce hodowanych jest około 2,2 miliona królików, wiele z nich trzyma się w klatkach.
Organizacja donosi, że z uzyskanego materiału filmowego (z dwóch polskich ferm przemysłowych), gdzie stosuje się właśnie taką formę chowu, wynika, że króliki są stłoczone w zbyt małych klatkach i nie mają prawie wcale swobody ruchu. Zwierzęta nie mają możliwości stanąć na dwóch łapach, a króliki rozpłodowe są trzymane pojedynczo w klatkach z bardzo ograniczoną przestrzenią do poruszania się. Ponadto zwierzęta stoją na niewygodnym podłożu, nie mają materiałów do gryzienia, aby ścierać stale rosnące zęby - co prowadzi do gryzienia przez króliki drutów klatki lub uszu innych.
"Śledczy zaobserwowali także martwego królika z mocno nadgryzionym uchem i dwa króliki niezdolne do trzymania głowy w górze. Mogło być to schorzenie neurologiczne lub spowodowane urazem lub infekcją. Króliki te wymagały opieki weterynaryjnej" - przekazała organizacja Compassion in World Farming Polska.
Nagrania i zdjęcia pochodzące z sześciu włoskich i polskich ferm według organizacji prozwierzęcej odzwierciedlają warunki przemysłowej hodowli królików w całej Europie - aż 90 proc. królików hoduje się w klatkach. Na terenie Unii Europejskiej w chowie przebywa ok. 70 mln tych ssaków.
Śledztwo organizacji Compassion in World Farming Polska pokazuje pilną potrzebę wprowadzenia przez Komisję Europejską obiecanego już dawno zakazu stosowania klatek.
Miał być zakaz chowu klatkowego
Pokazane warunki hodowli klatkowej w Polsce są reprezentatywne dla hodowli królików mięsnych w całej UE. Według działaczy prozwierzęcych, ale i Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) chów klatkowy nie spełnia nawet najbardziej podstawowych potrzeb behawioralnych zwierząt - zarówno królików, jak i świń, gęsi, kur, kurczaków, czy kaczek.
Z powodu opóźnienia Komisji w zakazie hodowli klatkowej zwierząt i braku przepisów dotyczących królików hodowlanych w UE, warunki te pozostają w pełni legalne - zaznaczają działacze na rzecz zwierząt.
W 2021 roku, w odpowiedzi na europejską inicjatywę obywatelską End the Cage Age – Koniec Epoki Klatkowej, podpisaną przez ponad 1,4 miliona obywateli UE, Komisja Europejska zobowiązała się do przedstawienia wniosków ustawodawczych mających na celu zakończenie hodowli klatkowej do końca 2023 roku. Obietnica nie została dotrzymana, co według środowiska działaczy prozwierzęcych było spowodowane naciskiem ze strony europejskich hodowców i przedstawicieli branży mięsnej.
Niektóre kraje europejskie zobowiązały się do odejścia od hodowli klatkowej: Niemcy zatwierdzili zakaz hodowli klatkowej macior od 2028 r., hodowli klatkowej królików od 2025 r. i kur niosek od 2026 r. Czesi wprowadzą zakaz klatkowego chowu kur od 2027 r.
Nie publikujemy zdjęć pochodzących ze śledztw na fermach królików z uwagi na ich drastyczny charakter.