Tradycji stało się zadość. J. Biden ułaskawił dwa indyki. Aktywiści apelują
Oprac.: Katarzyna Nowak
Joe Biden po raz ostatni jako prezydent Stanów Zjednoczonych "ułaskawił" dwa indyki przed Świętem Dziękczynienia. Tradycja ta jest praktykowana w Stanach Zjednoczonych od 35 lat.
Prezydent USA Joe Biden oficjalnie darował życie dwóm indykom. To coroczna tradycja odbywająca się przed Świętem Dziękczynienia. Zwyczaj "ułaskawiania" indyków w Białym Domu zapoczątkował w 1989 r. George Bush senior.
Akt łaski wobec indyków przed Świętem Dziękczynienia w USA
Jednak pierwszym prezydentem Stanów Zjednoczonych, który uchronił indyka przed śmiercią, mógł być Abraham Lincoln, który w 1863 r. na prośbę syna nie zabił ptaka przed Bożym Narodzeniem.
"Ułaskawione" przez Joe Bidena ptaki to Peach ("Brzoskwinia") i Blossom ("Kwiat") z Minnesoty. Prezes stowarzyszenia National Turkey Federation John Zimmerman, który wyhodował oba indyki relacjonuje, że były one specjalnie przygotowywane do występów przed kamerami.
Dzień przed ceremonią indyki spędziły w luksusowym hotelu Willard pod Białym Domem. Joe Biden stwierdził, że Peach lubi biegi narciarskie, a Blossom lubi jeść ser i oglądać boks. Ptaki urodziły się na farmie, gdzie wyhodowano już ok. 4 mln indyków.
Biden ułaskawił indyki podczas poniedziałkowej ceremonii w południowym ogrodzie Białego Domu, w której uczestniczyło 2,5 tys. osób.
Biorąc pod uwagę wasz temperament oraz zaangażowanie w to, by być produktywnymi członkami społeczeństwa, niniejszym ułaskawiam was, Peach i Blossom
Prezydent nie taki łaskawy
Obrońcy praw zwierząt nie kryją jednak oburzenia corocznie odbywającym się "aktem łaski" w Białym Domu. Uważają, że hodowla na masową skalę jest związana z wyzyskiem i okrucieństwem.
Organizacja People for the Ethical Treatment of Animals (PETA) jak co roku zaapelowała do Joe Bidena o rezygnację z tej tradycji. Według PETA tradycyjne ułaskawianie jest ukłonem w kierunku przemysłowych hodowców indyków. W liście do prezydenta ISA prezeska PETA Ingrid Newkirk napisała, że rytuał pod pałacem prezydenckim reklamuje i promuje hodowlę zwierząt na mięso.
Rzecznik prasowy federacji indyków Alex Davidson nie odniósł się podczas ceremonii w Białym Domu do zarzutów organizacji.
Indyki to bardzo inteligentne i wrażliwe ptaki. Potrafią zapamiętać dokładne szczegóły terenu nawet po roku nieobecności, mają też inteligencję emocjonalną - tworzą trwałe więzi społeczne, okazują uczucia, a nawet mruczą, gdy czują się zadowolone i pocieszone.
Skóra na głowie indyka i ta znajdująca się pod gardłem mogą zmieniać kolory, począwszy od bieli, przez czerwień i błękit. Zmiana koloru na częściach ciała indyka wyraża jego stres, podekscytowanie lub spokój.
300 r.p.n.e. indyki były symbolicznymi i czczonymi ptakami. Ówczesne obrazy religijne Majów przedstawiały zwierzęta jako boskie stworzenia, które reprezentowały nieziemski wymiar.