Te sklepy mogą mieć gigantyczny wpływ na klimat. Badania mówią jasno

Nowy raport holenderskiej firmy Profundo pokazuje, że wiodące sieci supermarketów są w stanie zmniejszyć wpływ produkcji żywności na zmiany klimatu. Chodzi głównie o redukcje emisji z przemysłowej hodowli zwierząt oraz o jej wpływ na stan wód, gleb i samych zwierząt.

 Wiodące sieci supermarketów są w stanie zmniejszyć wpływ produkcji żywności na zmiany klimatu - wynika z nowego raportu
Wiodące sieci supermarketów są w stanie zmniejszyć wpływ produkcji żywności na zmiany klimatu - wynika z nowego raportu123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Liderzy sieci supermarketów mają ogromny wpływ na kształtowanie świadomości żywieniowej konsumentów. Oprócz tego, strategie gigantów mogą być decydujące w walce z globalnym ociepleniem. Nowe badania wskazuje, co czołowe firmy mogłyby zrobić, aby zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych.

Według raportu czołowe sieci sklepów i przedsiębiorstwa mogłyby zmniejszyć (o ponad 30 mln ton rocznie) emisje, gdyby wprowadziły do swojego asortymentu 50 proc. produktów pochodzenia roślinnego. To równowartość usunięcia z dróg ok. 25 mln samochodów z silnikiem spalinowym. Z raportu wynika również, że światowa produkcja wołowiny, wieprzowiny i drobiu wpływa destrukcyjnie na użytkowanie gruntów i wód, a hodowla zwierząt pochłania gigantyczne ilości zasobów.

Wielka szóstka

Przejście w 50 proc. na białka roślinne (u 6 sprzedawców) mogłoby "uwolnić" obszar wielkości Węgier (102 tys. km2). Pozwoliłoby to również zaoszczędzić 670 mln m3 wody rocznie.

Organizacja ekologiczna Madre Brava odniosła się do treści opublikowanych w raporcie. Organizacja wskazała, że nadchodzący szczyt klimatu jest doskonałą okazją, aby namówić sprzedawców do zwiększenia produktów roślinnych w swoich ofertach.

Madre Brava w swoim oświadczeniu powołuje się na wyniki raportu, które mówią o negatywnym wpływie branży mięsnej na zwierzęta, środowisko i pogarszający się klimat. Apeluje do sprzedawców, aby ci przemyśleli swoje strategie sprzedaży i wzięli pod uwagę gigantyczny wpływ na środowisko i klimat.

Przejście w 50 proc. na białka roślinne (u 6 sprzedawców) mogłoby "uwolnić" obszar wielkości Węgier (102 tys. km2). Pozwoliłoby to również zaoszczędzić 670 mln m3 wody.
Przejście w 50 proc. na białka roślinne (u 6 sprzedawców) mogłoby "uwolnić" obszar wielkości Węgier (102 tys. km2). Pozwoliłoby to również zaoszczędzić 670 mln m3 wody.123RF/PICSEL

Nowa roślinna strategia

Jak pisze organizacja, większość emisji gazów cieplarnianych wytwarzanych przez supermarkety pochodzi z rolnictwa, przetwórstwa, gospodarki odpadami i transportu.

Które sklepy i korporacje mają możliwość zmiany na lepsze? W raporcie Profundo wskazano następujące marki: Ahold Delhaize z Holandii, Carrefour z Francji, CP All z Tajlandii, Lidl z Niemiec, Tesco z Wielkiej Brytanii i korporację Sodexo (Francja).

Weganie są dyskryminowani. Najgorzej mają mężczyźnimateriały prasowe
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas