Ogromny pająk jest królem jadu. Rekordzistę nazwali jak znanego aktora
Do tej pory największy z podkopników australijskich, które uchodzą za najbardziej jadowite pająki na świecie, zwał się Herkules i mierzył aż 8 cm. Nowy rekordzista jest jednak znacznie większy. Nazwali go na cześć australijskiej gwiazdy Hollywood i okaz właśnie trafił do zoo. Można go już oglądać.
Zwierzę zamieszkało w Australian Reptile Park niedaleko Sydney. Na szczęście nie pod kanapą, poduszką czy w bucie, ale w ogrodzie zoologicznym. Ta uwaga o kanapie, poduszce czy bucie nie jest od rzeczy, bo mówimy o podkopniku australijskim, który jest pająkiem żyjącym w okolicach Sydney i w Nowej Południowej Walii w Australii i dość często wchodzącym do mieszkań.
Jadowity pająk atraks wchodzi do mieszkań
Robią to zwłaszcza samce, które - co jest dość nietypowe u pająków - dorównują rozmiarami samicom. W ich poszukiwaniu przeszukują zakamarki australijskich domostw i wówczas można się na nie natknąć.
Spotkanie nie należy do najmilszych, gdyż mówimy o jednym z najbardziej jadowitych pająków świata, o ile nie o rekordziście. Spór o to, który pająk dysponuje najsilniejszym jadem trwa, ale głównych kandydatów jest dwóch.
Najgroźniejsze są wałęsak brazylijski z Ameryki Południowej (zwierzę, które niekiedy trafia do naszych sklepów wraz z bananami) i właśnie podkopnik australijski, zwany atraksem.
Podkopnik lejkowaty to może najbardziej jadowity pająk
Ten australijski stawonóg dysponuje nie tylko silnym jadem, ale i pokaźnymi zębami jadowymi. Nie są to oczywiście zęby w naszym rozumieniu, to nazwa umowna. U pająków mamy do czynienia z chelicerami, czyli szczękoczułkami - pierwszą parą przysadek głowotułowia bezkręgowca. To nimi zadaje cios, wstrzykuje jad i niekiedy rozrywa zdobycz.
Chelicery u podkopników są bardzo duże i mocne, potrafią nawet przebić ludzki paznokieć. To kolejny powód, dla którego należy uważać na te pająki. Innym jest ich duży rozmiar.
Największy znany dotąd osobnik podkopnika znaleziony w Australii zwał się Herkules i mierzył 8 cm długości. Pisaliśmy o nim w Zielonej Interii - okaz odnaleziony 70 km od Sydney w Nowej Południowej Walii miał aż 7,9 cm i nic dziwnego, że dostał imię Herkules.
Teraz mamy jednak nowego rekordzistę, który otrzymał imię Hemsworth na cześć braci należących do australijskiego klanu aktorów. Luke, Liam i Chris Hemsworthowie są w Australii bardzo znani, a Chris Hemsworth to gwiazda hollywoodzka światowej sławy. Zagrał m.in. w "Thorze", "Wyścigu", "Królewnie Śnieżce i Łowcy", "Domu w głębi lasu" czy "Furiosie", ostatniej części nowej sagi "Mad Max".
To on uczestniczył w akcji wypuszczania na wolność pierwszych od 3 tys. lat diabłów tasmańskich w kontynentalnej Australii, co nastąpiło w czasie pandemii w 2020 r. Teraz na cześć tych gwiazd kina nazwano wielkiego podkopnika.
Olbrzym długości ponad 9 cm okazał się samcem
Hemwswortha znaleziono w mieście Newcastle, ok. 120 kilometrów na północ od Sydney. Pająk mierzy imponujące 9,2 cm, to absolutny rekord. I jako gigant jest obiektem zainteresowania ludzi oraz naukowców.
Po odkryciu i zbadaniu został umieszczony w Australian Reptile Park niedaleko Sydney, czyli placówce wyspecjalizowanej w badaniach nad jadowitymi zwierzętami, nie tylko gadami. Badający go naukowcy byli przekonani, że mają do czynienia z dorodną samicą, ale po dokładniejszej analizie okazało się, że Hemsworth jest jednak samcem podkopnika.
Olbrzym będzie teraz badany i... dojony. Dojenie pająków polega na wydobywaniu z nich jadu, który następnie służy do produkcji surowicy. Powstanie tej substancji w 1981 r. sprawiło, że jest lek na ukąszenia podkopników w Australii. Z jednej strony to nieco niewygodne, że zwierzęta pojawiają się blisko ludzi i w miastach, ale przynajmniej można udzielić pomocy pokąsanemu i podać antidotum.
Co w trawie piszczy? One mieszkają przy naszym domu. Rozpoznasz? [QUIZ]
