Niecodzienne znalezisko w Anglii. Ten karaluch liczy 180 mln lat
Jedno skrzydło zdradziło niezwykłego karalucha namierzonego w Gloucestershire w Wielkiej Brytanii. Na tej podstawie udało się ustalić, że to prastare zwierzę ma 180 mln lat i to skamieniałość jego ciała znalazła się w angielskiej skale. Karaluchy to jedne z najstarszych owadów świata.
180 mln lat - na tyle oblicza się wiek skał w Gloucestershire, w których utknęło skrzydło, to bowiem bynajmniej nie rekord. Najstarsi przodkowie karaluchów pojawili się na Ziemi prawdopodobnie 320 mln lat temu, w epoce karbonu.
Były to jednak tzw. roachoidy, czyli prymitywne owady stanowiące wspólny trzon pochodzenia wielu grup współczesnych grup. Nie tylko karaluchów, ale również blisko spokrewnionych z nimi modliszek i termitów. Te zwierzęta znalezione w dewońskich skałach karbońskich to na pewno przodkowie współczesnych karaczanów, ale nie były jednak nimi sensu stricto.
Karaluchy pojawiły się może 300 mln lat temu
Zresztą karaluchy były obecne na świecie od karbonu, czyli ponad 300 mln lat temu, przez całą erę paleozoiczną, następnie mezozoiczną i towarzyszyły dinozaurom. Zdaniem paleontologów nie były jednak wówczas częste.
Raczej należały do marginalnych owadów i dopiero w epoce kenozoiku rozwinęły się na większą skalę. A już obecność człowieka i możliwość życia w jego pobliżu i blisko jego zasobów pokarmowych, domów czy spiżarni były gongiem na eksplozję szans rozwoju karaluchów.
Wykopalisko liczące 180 mln lat to tylko skrzydło (bo karaluchy są uskrzydlone), ale i tak pozwala nam sporo powiedzieć o ewolucji tych niezwykłych i odpornych zwierząt.
"Papers in Palaeontology" opisuje badania owada ze skał Gloucestershire i cytuje naukowców pracujących nad odkryciem. Mówią oni, że ten wyjątkowy okaz już z epoki dinozaurów stanowi kluczowe odkrycie w ustalaniu budowy i wzorów ubarwienia skrzydeł u karaluchów mezozoicznych.
Chodzi bowiem o to, że ten karaluch nazwany Alderblattina simmsi różni się znacząco od wszystkich innych jurajskich karaluchów obecnością na przednim skrzydle dwóch wyraźnych plamek i ubarwieniem końcówki skrzydła, które łatwo odczytać ze skamieniałości.
To znaczy, że karaluchy z czasów dinozaurów były o wiele barwniejsze niż obecne. To zapewne wiąże się z innym trybem życia tych zwierząt niż obecnie. Siłą rzeczy, nie były wtedy synantropami i nie żyły blisko człowieka. Jest okazja dowiedzieć się, jak wyglądały i co robiły pod nosem dinozaurów, z których niektóre mniejsze mogły je pożerać.
Dzisiejsze karaluchy także bywają barwne, a ich kolorystyka ma związek z komunikacją, w tym sygnalizacją seksualną i godami, a także relacjami i obroną przed drapieżnikami. Pewne wzorce mogły wytwarzać się właśnie wtedy, 180 mln lat temu.
Pierwsze owady znane są ze szkockich pokładów dewońskich sprzed 396 mln lat temu. Znaleziono tam skamieniałości małych bezskrzydłych organizmów podobnych do rybików cukrowych. Ewolucja owadów postępowała następnie bardzo szybko i w krótkim relatywnie czasy te bezkręgowce zdominowały Ziemię. Do pojawienia się zwierząt kręgowych pozostawały organizmami szczytowymi, a dzisiaj to najliczniejsza gromada zwierząt.