Mieszkają w wielu domach. Dokonują cudu, którego nikt nie potrafi
Zapewne wielu akwarystów ma w swoich zbiornikach nie tylko rybki, ale również ślimaki, w tym te znane pod nazwą ampularie. I mało kto jest świadom, co potrafią te zwierzęta. Nowe badania wykazały, że ich zdolności regeneracyjne są niezwykłe. Ślimaki te są w stanie odtworzyć nawet... gałki oczne.

W skrócie
- Ampularie, popularne ślimaki akwariowe z rodzaju Pomacea, wykazują niezwykłe zdolności regeneracyjne, potrafiąc odtworzyć nawet całkowicie utracone oczy.
- Badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego i Stowers Institute wykazały, że proces regeneracji oczu tych ślimaków jest zakodowany w genach i trwa około 28 dni.
- Chociaż ślimaki te są pożyteczne w akwariach, w środowisku naturalnym mogą być inwazyjne i wyrządzać szkody, a odkryte mechanizmy regeneracji mogą przynieść korzyści medycynie ludzkiej.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Ampularie to potoczna nazwa wodnych ślimaków z rodzaju Pomacea, zaliczanych niegdyś do przepółek. Akwaryści bardzo cenią te ślimaki, które chętnie trzymane są w zbiornikach. Nie są natrętne czy inwazyjne, a spokojnie i bezinwazyjnie oczyszczają ściany akwariów. Zjadają glony, martwą materię organiczną, nawet odchody ryb. Są niezrównanymi czyścicielami.
Na tym nie kończą się ich zdolności, bowiem "Nature Communications" dostarcza właśnie rewelacji na temat tych niewielkich ślimaków. To rewelacje pokazujące w zupełnie nowym świetle ich zdolności regeneracyjne, rzadko spotykane u zwierząt, nawet bezkręgowców. Wiele z nich potrafi odbudowywać utracone czy uszkodzone fragmenty swoich ciał, ale te ślimaki poszły o mocny krok dalej. Potrafią bowiem odtworzyć utracone oczy.
Oczy ślimaków na czułkach są narażone na urazy
"Oczy takie jak u ślimaków, zatem położone na wysokich czułkach i tym samym wystawione mocno na działanie różnych czynników, to złożone narządy zmysłów podatne na nieodwracalne uszkodzenia." - czytamy w opracowaniu badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Kalifornijski i Stowers Institute for Medical Research. Naukowcy donoszą w nich: - "Wodny ślimak z gatunku Pomacea canaliculata jest zdolny do pełnej regeneracji oczu nawet po ich całkowitej utracie z powodu mechanicznego urazu.

Badaczom udało się zidentyfikować geny ślimaka odpowiedzialne za tak niezwykłą i działającą na wyobraźnię regenerację. To krok milowy do poznania takich mechanizmów, które mogą też przysłużyć się ludziom i ich medycynie. "Regeneracja to nie magiczna sztuczka, to proces zakodowany w genach" - zwraca uwagę Alejandro Sanchez Alvarado z Stowers Institute for Medical Research.
Tak się akurat składa, że ślimak Pomacea canaliculata jest w gronie 100 najbardziej inwazyjnych gatunków na świecie. Pochodzi z Ameryki Południowej, naturalnie żyje w wodach śródlądowych Argentyny, Urugwaju, Brazylii, Paragwaju i Boliwii, ale wraz z rozwojem akwarystyki przedostał się w wiele innych miejsc na świecie. Zasiedlił wody Europy, Azji i Ameryki Północnej. Tam te ślimaki powodują poważne szkody. Nie tylko wypierają miejscowe słodkowodne gatunki mięczaków, ale pożerają także wiele rosnących w nowych zbiornikach roślin. To co jest ich cenioną przez akwarystów zdolnością przyczynia się do poważnych strat.
Ślimaki dostarczają szans na regenerację oka u ludzi
Zarazem jednak fakt, że ślimaki te są szeroko rozpowszechnione na świecie, szybko się mnożą i są dostępne, czyni z nich znakomite zwierzęta laboratoryjne. Mięczaki te pomijają bowiem fazy rozwoju takie jak larwa, są odporne i wydają na świat sporo pokoleń w krótkich czasach. Stąd zmiany zachodzące w ich genach i mutacjach można zaobserwować łatwo i sprawnie.

Dlatego naukowcy mogli zaobserwować, że gen odpowiedzialny za regenerację oczu ślimaka sprawia, że gałki oczne odrastają w ciągu 28 dni od amputacji do pełnego rozwoju. Mięczak wytwarza nową siatkówkę, nową soczewkę i wszystkie niezbędne elementy oka. Obrazowo mówiąc, odrastają one jak włosy czy paznokcie i nowe gałki oczne niczym nie ustępują starym, utraconym.
A pewne cechy oczu tego ślimaka są wspólne z oczami kręgowców, co otwiera szerokie pole do możliwego leczenia urazów gałek ocznych i części oka u ludzi i zwierząt, może z odtwarzaniem jakichś ich fragmentów włącznie. Gdyby się tak stało, ślimak z jezior Ameryki Południowej może przyczynić się do medycznego przełomu okulistycznego. Rzecz jasna, oczy takich bezkręgowców mają też swoją specyfikę, wśród których istotne jest chociażby to, że leżą na wystających czułkach. Niemniej pewne rozwiązania można będzie u nich podpatrzeć.