Gigantyczne zwierzę pojawiło się przy powierzchni morza. Robi wrażenie
Obok ośmiornicy olbrzymiej z gatunku Enteroctopus dofleini, która może mieć ponad ćwierć tony, to właśnie ten gatunek głowonoga jest największą ośmiornicą świata. Mało kto jednak ma okazję oglądać tego giganta, gdyż Haliphron atlanticus żyje w głębinach. Mamy rzadki przypadek pojawienia się wielkiego mięczaka blisko powierzchni morza.

W skrócie
- Gigantyczna ośmiornica Haliphron atlanticus pojawiła się blisko powierzchni morza w zatoce Monterey, co jest niezwykle rzadkim zjawiskiem.
- Ośmiornica ta osiąga nawet 3 metry długości, a jej życie na dużych głębokościach sprawia, że trudno ją obserwować.
- Nowe obserwacje dostarczyły naukowcom cennych informacji o diecie i zachowaniach tego unikalnego głowonoga.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Doszło do tej sytuacji w zatoce Monterey u pacyficznych brzegów Kalifornii. Tej w Stanach Zjednoczonych, nie w Meksyku. Wielka ośmiornica z gatunku Haliphron atlanticus pojawiła się blisko powierzchni oceanu. Łatwo ją rozpoznać nie tylko po wielkich gabarytach, które zdarzają się może u dużych kałamarnic, ale u ośmiornic - raczej w filmach i książkach s-f. Ten głowonóg nazywany jest także często "ośmiornicą siedmioramienną", co brzmi jak oksymoron. Jednakże pobieżne obserwacje zwierzęcia rzeczywiście pozwalają doliczyć się jedynie siedmiu ramion.
Skoro OŚMIOrnica, to jak siedem ramion? - można spytać. Ano dlatego, że jedno z nich nie zostało urwane podczas urazu, odgryzione przez kaszalota czy rekina, ale jest skarlałe. Prawe ramię trzeciej pary u samców przekształcone zostało w całości w hektokotylus, który zwinięty jest w worku pod prawym okiem. Hektokotylus to narząd kopulacyjny głowonogów, przekształcony z jednego z ramion. U Haliphron atlanticus (oczywiście tylko samców) niknie w oczach, gdyż ciało ośmiornicy jest tak masywne i wielkie, że słabo, bardzo słabo je widać.
Ogromna ośmiornice mierzą nawet po 4 metry
Ten mięczak osiąga bowiem - bagatela - 3 metry długości, a są to dane bardzo niekompletne z uwagi na to, że rzadko udaje się obserwować te olbrzymy. Właśnie dlatego, że żyją w głębinach i sporadycznie pojawiają się blisko powierzchni. Być może zatem Haliphron atlanticus osiąga nawet 4 metry, a może i więcej.
To sprawia, że wśród ośmiornic rozmiarami tego mięczaka przebija jedynie ośmiornica olbrzymia z gatunku Enteroctopus dofleini, czyli ćwierćtonowy przeszło olbrzym żyjący w północnym Pacyfiku. To zwierzę było inspiracją dla wielu opowieści o potworach morskich, krakenach i książek s-f. Ośmiornica Haliphron atlanticus aż tak wielka nie jest, ale na pewno ma 3 metry i na pewno waży 75 kg, a może więcej.

Jednakże prawie wszystko, co wiemy o tych wielkich ośmiornicach, to dane na podstawie ich szczątków znalezionych w żołądkach czy pyskach kaszalotów. To wieloryby wyspecjalizowane w nurkowaniu na duże głębokości właśnie w poszukiwaniu swego przysmaku, wielkich głowonogów. Kaszaloty w ciemności polują na kałamarnice, kalmary i ośmiornice i zdarza im się zjeść także przedstawicieli tego gatunku. Nawet bardziej niż "zdarza się", gdyż akurat Haliphron atlanticus są jednymi z najczęściej pożeranych przez wieloryby głowonogów głębinowych, co widać w ich żołądkach. To by znaczyło, że te ośmiornice są jednak dość często występujące na sporych głębokościach czy to Atlantyku, gdzie je opisano w 1861 r., czy Pacyfiku. Na dodatek te ośmiornice czy ich kawałki znajdowano także w żołądkach wielu rekinów, mniszek hawajskich (gatunek fok) czy nawet dużych albatrosów.
To by znaczyło, że co jakiś czas Haliphron atlanticus pojawia bliżej powierzchni i taką sytuację mamy w Zatoce Monterey koło San Francisco w Kalifornii. Rzadkie zwierzę zostało zaobserwowane przez zespół ds. bioróżnorodności i biooptyki Instytutu Badawczego Akwarium Zatoki Monterey. Wcześniej naukowcy widzieli ośmiornicę w tej części Pacyfiku tylko cztery razy w ciągu ostatnich 35 lat.
Dzięki tej obserwacji wiemy, że ośmiornica żywi się nie tylko krewetkami i skorupiakami, jak zakładano, ale zjada także parzydełkowce i plankton. "Każda obserwacja dostarcza cennych informacji na temat życia tej rzadko widywanej głębinowej ośmiornicy" - mówią naukowcy.
Nie wiemy, co pcha ośmiornicę ku powierzchni. Nie jest też jasne, jak głęboko ona żyje. Batyskafy widywały ją 700 metrów pod powierzchnią oceanu, ale to na pewno nie rekord.











