Francja wymyśliła sposób na ptasią grypę. Ma zadziałać na inne kraje

Epidemia ptasiej grypy, która dotarła już do wszystkich kontynentów z wyjątkiem Australii, pochłonęła już życie milionów zwierząt. Zarówno dzikich, jak i hodowlanych. Rodzi też coraz większe obawy z powodu ryzyka przeskoczenia choroby na człowieka. Aby ograniczyć tempo rozprzestrzeniania choroby, władze Francji rozpoczęły akcję masowego szczepienia kaczek.

Ferma kaczek
Ferma kaczekDeposit PhotosEast News

Francja, jeden z największych producentów drobiu w Europie, podjęła radykalny krok, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się groźnego wirusa ptasiej grypy H5N1. Po raz pierwszy w historii przeprowadzono masową kampanię szczepień kaczek, które są szczególnie podatne na infekcję i mogą łatwo przenosić chorobę na inne zwierzęta. Decyzja okazała się skuteczna: zamiast setek przewidywanych przypadków choroby, liczba ognisk ptasiej grypy w sezonie 2023/2024 spadła do zaledwie 10.

Ptasia grypa a przemysł drobiowy

Ptasia grypa, wywołana przez wirus H5N1, od lat jest zmorą hodowców drobiu na całym świecie. Szczególnie groźny dla ferm jest fakt, że wirus łatwo przenosi się między ptakami, a zakażone osobniki często muszą być wybite, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. Skutki takich działań są katastrofalne – od początku wybuchu pandemii H5N1 na świecie zginęło lub zostało zabitych co najmniej 130 milionów ptaków w 67 krajach. Francja, z prawie 400 ogniskami choroby w latach 2022-2023, była jednym z najbardziej dotkniętych krajów w Europie.

Jednym z powodów tak wysokiej liczby przypadków we Francji jest to, że kraj ten hoduje dużą liczbę kaczek, które są bardziej podatne na zakażenie i łatwiej przenoszą wirusa między fermami. „Kaczki hodowane na foie gras są początkowo trzymane na jednej fermie, a potem przenoszone do innych gospodarstw na tuczenie, co sprzyja rozprzestrzenianiu się choroby,” wyjaśnia w magazynie “New Scientist” Timothée Vergne z Narodowej Szkoły Weterynaryjnej w Tuluzie. Taki system hodowli stawia Francję w trudnej sytuacji, ponieważ kaczki mogą być „niewidzialnym nosicielem” choroby, nie wykazując objawów, ale wciąż rozprzestrzeniając wirusa.

Francja na swój pomysł na walkę z ptasią grypą kaczeknadyginzburg123RF/PICSEL

Wielka kampania szczepienia kaczek

W odpowiedzi na rosnące zagrożenie, francuskie władze zdecydowały się na wykorzystanie nowego podejścia do kryzysu – szczepienie wszystkich kaczek na fermach. Rząd pokrył większość kosztów rozpoczętej w ubiegłym roku kampanii, ale wygląda na to, że akcja się opłaciła. Zamiast przewidywanych setek ognisk, w sezonie 2023-2024 odnotowano tylko 10 przypadków ptasiej grypy na fermach. „Nasze modele przewidywały znacznie wyższą liczbę ognisk, gdyby nie wprowadzono szczepień,” mówi Claire Guinat, współpracowniczka Vergne'a z Narodowej Szkoły Weterynaryjnej w Tuluzie.

Co więcej, nie tylko Francja ma spadek liczby przypadków – w innych krajach Europy również odnotowano mniej ognisk choroby. Choć nie ma dowodów, że szczepienia we Francji wpłynęły na sytuację w innych krajach, Vergne sugeruje, że kampania mogła przyczynić się do zmniejszenia liczby przypadków za granicą. „Szczepienia we Francji mogły ograniczyć transmisję wirusa między fermami a dzikimi ptakami, co z kolei mogło wpłynąć na inne kraje, szczególnie te połączone z Francją trasami migracji ptaków,” twierdzi badacz.

Koszty i obawy związane ze szczepieniami

Chociaż szczepienia okazały się skuteczne, wprowadzenie ich na szeroką skalę wiązało się z wyzwaniami. Po pierwsze, kampania była kosztowna. Choć rząd francuski pokrył większość kosztów, niektóre z nich musieli ponieść hodowcy. Wydatki te będą prawdopodobnie rosły, ponieważ rząd zmniejszył już swój udział w finansowaniu szczepień na przyszły rok. Po drugie, istnieją obawy, że zaszczepione ptaki mogą mimo wszystko zarazić się wirusem, nie wykazując żadnych objawów, co utrudnia wykrywanie zakażeń i kontrolowanie choroby.

Ferma kaczeknaypong123RF/PICSEL

„Jednym z problemów związanych ze szczepieniami jest to, że ptaki mogą się zarażać, nie wykazując objawów, co utrudnia monitorowanie choroby,” mówi Arvo Viltrop z Estońskiego Uniwersytetu Nauk Przyrodniczych. „Jednakże sukces Francji pokazuje, że szczepienia mogą być stosowane w sposób celowany, szczególnie w regionach o wysokim ryzyku zakażeń”.

Mimo tych obaw, kampania we Francji może zainspirować inne kraje do wdrożenia podobnych działań. Meksyk, Ekwador i Chiny już stosują szczepienia drobiu, jednak inne kraje, takie jak USA i Wielka Brytania, wciąż są niechętne wprowadzeniu tej strategii. Głównym powodem tej niechęci jest obawa przed tym, że obecnie dostępne szczepionki nie zapewniają pełnej ochrony przed wszystkimi szczepami wirusa, co mogłoby prowadzić do ewolucji opornych form grypy.

Inne kraje reagują na zagrożenie

Podczas gdy Francja odnosi sukcesy dzięki szczepieniom, inne kraje podchodzą do zagrożenia ptasią grypą na różne sposoby. W Stanach Zjednoczonych, gdzie wirus H5N1 został niedawno wykryty w stadach krów mlecznych, władze zdecydowały się na wzmocnienie nadzoru nad przypadkami grypy. CDC (Centers for Disease Control and Prevention) znacznie zwiększyło liczbę przeprowadzanych testów na grypę, monitorując między 65 000 a 155 000 próbek tygodniowo, a także monitorując stan zdrowia około 2,5 miliona ludzi, którzy mają kontakt ze zwierzętami.

Nadzór ten jest istotny, ponieważ wirus H5N1 nie tylko atakuje ptaki, ale również ssaki, w tym bydło. Istnieje obawa, że wirus może ulec mutacjom, które umożliwią łatwiejsze zakażenie ludzi. „Każda infekcja ssaków daje wirusowi szansę na lepsze przystosowanie się do zakażania ludzi,” ostrzega Andrew Pekosz z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Maryland.

Na kurzych fermach, stłoczonych jest nawet kilkaset kur, jedna obok drugiej...123RF/PICSEL

Przyszłość walki z ptasią grypą: szczepienia, nadzór i nowe technologie

Chociaż szczepienia są obiecującym narzędziem w walce z ptasią grypą, nie są one jedynym rozwiązaniem. Naukowcy sugerują, że zmiany w praktykach hodowlanych mogą odgrywać kluczową rolę w ograniczaniu rozprzestrzeniania się chorób. „Musimy przemyśleć nasz system hodowli, aby uczynić go bardziej odpornym na wybuchy chorób,” mówi Vergne . Jednym z rozwiązań mogłoby być rozproszenie ferm drobiu na większe obszary, aby zmniejszyć ryzyko masowych zakażeń.

Innym obiecującym rozwiązaniem jest technologia CRISPR, która pozwala na edytowanie genów kurczaków w celu uczynienia ich odpornymi na wirusa grypy. Wstępne badania przeprowadzone przez zespół z Uniwersytetu w Edynburgu wykazały, że modyfikacja białka ANP32A u kurczaków może znacznie ograniczyć zdolność wirusa do replikacji. Jednak pełne wdrożenie tej technologii może potrwać jeszcze wiele lat.

Epidemia ptasiej grypy wciąż groźna

Szczepienia kaczek we Francji okazały się skutecznym narzędziem w ograniczaniu liczby przypadków ptasiej grypy, co daje nadzieję na bardziej kontrolowaną walkę z wirusem. Jednak sukces ten nie oznacza, że problem został rozwiązany. Wciąż istnieją obawy związane z kosztem szczepień, ich długoterminową skutecznością oraz możliwością pojawienia się nowych, bardziej opornych szczepów wirusa.

Jedno jest pewne: walka z ptasią grypą będzie wymagała połączenia różnych metod – od szczepień, przez wzmożony nadzór, aż po zaawansowane technologie, takie jak inżynieria genetyczna. Przykład Francji pokazuje jednak, że skuteczne działania mogą znacznie zmniejszyć zagrożenie, a inne kraje mogą wkrótce pójść tą samą drogą.

"Wydarzenia": Trwa fala grypy. Wirus zmógł już 750 tysięcy PolakówPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas