Duża zmiana na uczelniach. Studenci nie będą mogli zjeść mięsa?
Angielskie uniwersytety słyną nie tylko z renomy, ale i postępowości. Od dawna na Cambridge i Birmingham dominuje ekologiczna i proklimatyczna retoryka. Być może wkrótce rewolucja pojawi się także na talerzach studentów. Chcą tego młodzi, a naukowcy i niektórzy politycy wspierają ich w dążeniu do realizacji etycznych założeń.
Studenci Uniwersytetu Cambridge już od kilku miesięcy naciskali, aby uczelniane menu oferowało tylko wegańskie potrawy. Związek studentów rozmawiał z uniwersytecką gastronomią oraz władzami, na temat "roślinnych uniwersytetów", czyli kampanii, jaką wymyślili sami studenci.
Obecnie nawet naukowcy oraz angielscy przyrodnicy apelują o podawanie wyłącznie wegańskich posiłków na uczelni.
Roślinne uniwersytety
Prorektorzy angielskich uniwersytetów oraz osoby odpowiedzialne za podawanie posiłków w placówkach w całym kraju otrzymali list otwarty, jaki został przygotowany w ramach kampanii "Roślinne Uniwersytety".
Autorzy listu wzywają do przejścia na etyczne i zrównoważone żywienie roślinne w angielskich uczelniach. Głównym argumentem zmiany menu w placówkach jest wpływ hodowli zwierząt na środowisko oraz dobrostan zwierząt.
List został podpisany przez przyrodników, naukowców z ponad 50 uniwersytetów oraz niektórych posłanek. Według autorów listu zmiana menu jest słuszna i rozpocznie proces przemiany systemu żywnościowego na zdrowszy i bardziej etyczny.
Michelle Farnham z kampanii "Plant-Based Universities" twierdzi, że list powinien stanowić jasny sygnał dla uniwersytetów w Wielkiej Brytanii, a także poza nią, nadejścia czasu zdecydowanej zmiany.
"Zaobserwowaliśmy już, że siedem uniwersytetów podjęło zobowiązanie w sprawie sprawiedliwego i zrównoważonego cateringu opartego na produktach roślinnych. Pozostałym pozostaje zintensyfikować działania i wykazać się tym samym poziomem troski klimatycznej" - mówiła cytowana w angielskich mediach Farnhan.