Barwi żywność na czerwono, ale czy na pewno jest bezpieczny?
Oprac.: Tomasz Kromp
Wiele produktów spożywczych zawiera różnego rodzaju barwniki. Jednym z nich jest azorubina, którą często dodaje się do galaretek, cukierków, napojów, dżemów czy lodów. Czy azorubina jest bezpieczna? Okazuje się, że odpowiedź możemy znaleźć w opinii Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA).
Spis treści:
Azorubina. Czy E122 jest bezpieczny?
Azorubina (nazywana również karmoizyną) to czerwony barwnik spożywczy, który kryje się pod symbolem E122. Niektóre osoby mogą zastanawiać się, czy rzeczony składnik jest bezpieczny. Wszak wiele się słyszy o szkodliwości niektórych dodatków do żywności opatrzonych literą "E".
Okazuje się, że Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wydał opinię, zgodnie z którą nie ma dowodów na mutagenne czy rakotwórcze działanie azorubiny. Należy jednak zaznaczyć, że dopuszczalne dzienne spożycie owej substancji nie powinno być większe niż 4 mg na kilogram masy ciała.
Na przekroczenie powyższej dawki są narażone osoby, które spożywają wiele słodyczy bądź "kolorowych" napojów w ciągu dnia. Warto wiedzieć, że azorubina może powodować nadpobudliwość u dzieci oraz, w rzadkich sytuacjach, wywoływać reakcje alergiczne skóry i układu oddechowego.
W jakich produktach jest E122?
Azorubina to syntetyczny czerwony barwnik spożywczy. Rzeczony związek możemy znaleźć przede wszystkim w różnego rodzaju wyrobach cukierniczych, takich jak ciasta. Substancja jest obecna również w budyniach, kisielach, cukierkach, galaretkach, konfiturach i jogurtach.
Co ciekawe, azorubinę można również zaobserwować w składzie napojów, w tym win. Często wykorzystuje się ją także do zabarwiania przetworów mięsnych.
Czy w Polsce można używać E122 w produktach?
Wykorzystanie azorubiny w przemyśle spożywczym jest możliwe na mocy przepisów zawartych w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1333/2008 z dnia 16 grudnia 2008 roku w sprawie dodatków do żywności oraz rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 22 listopada 2010 roku w sprawie dozwolonych substancji dodatkowych.
Warto wiedzieć, że firmy stosujące barwniki spożywcze, w tym azorubinę oznaczoną symbolem E122, muszą stosować się do przepisów dotyczących etykietowania produktów. W przypadku wyrobów konsumpcyjnych, na opakowaniu musi znaleźć się informacja o tym, że mogą one mieć szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dzieci.
Innym wymogiem jest umieszczenie na etykiecie nazwy dodatku do żywności lub numeru E (w przypadku azorubiny – E122). Jak wynika z informacji podanych na oficjalnej stronie Unii Europejskiej, na opakowaniu musi się również znaleźć określenie "do żywności" lub "ograniczone do stosowania w żywności" bądź bardziej szczegółowy opis zamierzonego zastosowania w środkach spożywczych.