Wszedł na jedną z uczelni w Polsce. Węszył w plecaku i gryzł kable
Do jednej z sal na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu wszedł niespodziewany gość. Obecność lisa została zarejestrowana na nagraniu. Ssak wyglądał na schorowanego, węszył i gryzł kable. Zwierzę zostało odłowione przez łowczego.
Do jednej z sal na poznańskiej uczelni w środę wszedł lis. Zdjęcia i filmy ze zwierzęciem udostępnił na platformie X i Instagramie profil poznan_moment.
Lis próbował przegryźć kabel w uniwersyteckiej sali
Na niewyraźnym zdjęciu opublikowanym na platformie społecznościowej można zauważyć, że zwierzę jest w kiepskiej formie (być może cierpi z powodu świerzbu) i jest wychudzone.
Autor zdjęcia opublikował ponadto nagrania - na jednym z nich lis węszy w plecaku leżącym na podłodze, a na innym widać jak gryzie kabel od rzutnika. W tle słychać śmiech obserwujących to zdarzenie osób, które stały na zewnątrz i nagrywały zwierzę przez szybę.
Nie wiadomo, jak zwierzę weszło na teren uczelni. Rzecznika prasowa uniwersytetu Ewa Paluch w rozmowie Zieloną Interią mówi, że wystarczyła prawdopodobnie chwila nieuwagi, żeby lis przedostał się do środka. Zaraz obok uniwersytetu znajduje się park miejski.
Zwierzę zostało złapane przez łowczego i wywiezione poza teren uczelni. Do momentu publikacji artykułu nie uzyskaliśmy informacji, jakie były dalsze losy drapieżnika.
- Zwierzę weszło na teren uczelni, ale już zostało zabrane przez łowczego. Przestrzeń, w której przebywało zwierzę zostanie jeszcze dzisiaj poddana dezynfekcji - przekazała w rozmowie z Zieloną Interią Ewa Paluch, rzeczniczka prasowa UEP.
