Są środki na usuwanie nielegalnych składowisk. Nie wiadomo, ile ich mamy

Resort klimatu zapowiedział, że zajmie się usuwaniem nielegalnych składowisk odpadów niebezpiecznych na terenie kilku województw. Znajdą się na to odpowiednie środki. To wynik nowelizacji ustawy o odpadach, która weszła w życie 1 stycznia 2025 roku.

W pierwszej kolejności usunięte zostaną wysypiska o największym potencjalnym zagrożeniu
W pierwszej kolejności usunięte zostaną wysypiska o największym potencjalnym zagrożeniuTomasz RadzikEast News

Dofinansowanie umożliwiła nowelizacja ustawy o odpadach, która weszła w życie 1 stycznia 2025 r. Na jej mocy samorządy mogą otrzymać więcej niż 80 proc. dofinansowania. Na ten cel w rezerwie celowej budżetu państwa zabezpieczono 200 mln złotych.

W pierwszej kolejności usunięte zostaną wysypiska o największym potencjalnym zagrożeniu.

Nielegalne składowiska odpadów występującą niemal w całej Polsce, ale nie wiadomo, ile jest ich dokładnie. Szczególnie poważnym zagrożeniem są składowiska z odpadami niebezpiecznymi.

W maju 2023 r. Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport dot. niebezpiecznych składowisk. Dowiadujemy się z niego, że ani "Inspekcja Ochrony Środowiska, ani Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie dysponują rzetelną wiedzą w tym zakresie". Oznacza to, że nie wiadomo, ile dokładnie składowisk funkcjonuje obecnie.

Nielegalne zgromadzone śmieci będą po kolei usuwane

Wspólnie z Ministerstwem Finansów resort klimatu zabezpieczył w tym roku 200 mln zł na usuwanie nielegalnych odpadów.

"Aby to umożliwić, przyjęliśmy ustawę pozwalającą samorządom pozyskiwać środki z rezerwy budżetu państwa na utylizację takich odpadów, które stanowią potencjalne zagrożenie dla życia, zdrowia i środowiska. To dofinansowanie to dopiero początek porządków. Zwrócę się do Ministra Finansów o większe środki na ten cel - powiedziała ministra Paulina Hennig-Kloska podczas konferencji. Kwota wystarczy na likwidację 9 niebezpiecznych wysypisk.

Wyłoniono pierwsze lokalizacje do uprzątnięcia, które mają stanowić największe niebezpieczeństwo i powinny zostać zlikwidowane natychmiastowo. Znajdują się tam odpady chemiczne, farby, lakiery, oleje, czy rozpuszczalniki organiczne.

"To bardzo niebezpieczne miejsca, często już ze szkodami w środowisku" - podkreśliła ministra Hennig-Kloska.

Na początek 9 wysypisk

Dwie lokalizacje znajdują się w województwie łódzkim, cztery w śląskim, dwie w świętokrzyskim, a jedna - w małopolskim. Odpady znajdują się na terenach gmin: Kutno, Szczerców, Sosnowiec, Szczekociny, Siemianowice Śląskie, Mykanów, Stąporków, Pińczów, Spytkowice.

Ministra Klimatu i Środowiska zapowiedziała, że wystąpi do Ministra Finansów o możliwość zabezpieczenia w budżecie państwa o wiele większych środków na usuwanie nielegalnych wysypiskJanusz Cichockimateriały prasowe

Na usunięcie reszty wysypisk potrzeba kolejnych 113 mln zł. Ministra klimatu zamierza wystąpić do ministra finansów o zabezpieczenie tej kwoty w rezerwie celowej budżetu państwa.

Zgłoszenia dotyczące nielegalnego składowania śmieci można dokonać m.in.na stronie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Każdy może zgłosić informacje o porzuconych odpadach anonimowo. Zgłoszenia można przesyłać w podziale na kilka kategorii, m.in. porzucenie, składowanie, zakopywanie odpadów, nielegalne przetwarzanie, zanieczyszczenie wody, powietrza, czy gruntu.

Nowe zasady na działkach ROD. Będą obowiązkowe szkoleniaPolsat NewsPolsat News