USA: Nowy prezydent odwołał decyzje Trumpa ws. klimatu
Prezydent Joe Biden zdecydował: Stany Zjednoczone wracają do paryskiego porozumienia klimatycznego. Na liście priorytetów Białego Domu walka ze zmianami klimatycznymi znalazła się na drugim miejscu, zaraz za zwalczaniem skutków pandemii COVID-19.
Formalny powrót USA do paryskiego porozumienia klimatycznego zajmie 30 dni. To odwraca decyzję poprzedniego amerykańskiego prezydenta, Donalda Trumpa.
W pakiecie decyzji, które Biden podjął tuż po zaprzysiężeniu, jest również odwołanie budzących wielkie kontrowersje decyzji jego poprzednika w sprawie odwiertów w parkach narodowych w Utah i na Alasce.
Także w środę nowy prezydent odwołał zgodę na budowę rurociągu Keystone XL, który miał transportować kanadyjską ropę do amerykańskich rafinerii. TC Energy, spółka z Calgary, która buduje rurociąg, poinformowała o zawieszeniu prac, pisząc o swoim rozczarowaniu decyzją Bidena w sprawie projektu uzgadnianego przez ponad dekadę.
Decyzje Bidena nie były zaskoczeniem. Startując na urząd polityk deklarował, że w przypadku wygrania wyborów prezydenckich, ochrona klimatu będzie jednym z priorytetów jego administracji.
Gina Mccatrthy, doradczyni klimatyczna Bidena zapowiedziała, że nowa administracja cofnie ponad sto rozporządzeń Trumpa, które znosiły lub ograniczały ochronę klimatu. Wiadomo także, że Joe Biden planuje zwołanie szczytu klimatycznego wiosną. Ma na nim ogłosić nowe amerykańskie cele klimatyczne, w tym osiągnięcie do 2050 r. zerowych emisji USA.