Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce mieć statek do morskich badań
Podlegający pod resort klimatu Państwowy Instytut Geologiczny chce prowadzić badania na środkowym Atlantyku. Planowany jest także zakup statku, który ma służyć m.in. do badań polarnych i pełnomorskich.
Wiosną tego roku miał odbyć się pierwszy rejs badawczy na polską koncesję na środkowym Atlantyku. Jednak choć w 2018 r. Polska podpisała kontrakt z Międzynarodową Organizacją Dna Morskiego na poszukiwanie na tym obszarze miedzi, srebra, metali szlachetnych i pierwiastków ziem rzadkich, to wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio powiedział PAP, że doszło do opóźnienia.
- Rzeczywiście zgodnie z pierwotnym planem rejs miał odbyć się na wiosnę, ale jesteśmy zdeterminowani, aby go przeprowadzić i zacząć badania geologiczne na przyznanej nam koncesji - powiedział Dziadzio.
Resort nie chce podać konkretnego terminu rozpoczęcia rejsu. Państwowy Instytut Geologiczny ma już wstępnie zidentyfikowanych oferentów, którzy taki statek mogliby dostarczyć.
Wiceminister w rozmowie z PAP podkreśla, że rząd nie wie jeszcze, ile złóż znajduje się na polskiej koncesji. Jego zdaniem ewentualna eksploatacja złóż to odległy temat, jednak Polska powinna zwrócić uwagę na oceany.
W maju resorty klimatu, edukacji i nauki oraz infrastruktury podpisały list intencyjny ws. pozyskania na własność statku badawczego. - Bliżej w tej kwestii mają współpracować poszczególne zainteresowane instytuty badawcze podległe ministerstwom, które mają opisać zadania i rolę statku, który chcemy zakupić. Ma on być odpowiednio wyposażony względem potrzeb naukowych i badawczych instytutów, które będą z niego korzystać, tak aby możliwie najbardziej efektywnie wykorzystać go w ciągu roku. Mamy mocne tradycje jeśli chodzi o badania polarne i pełnomorskie. Teraz musimy do tego wrócić, być istotnym partnerem dla innych krajów i ważnym uczestnikiem takich badań - podsumował Dziadzio.
Zgodnie z Programem Rozpoznania Geologicznego Oceanów, na poszukiwania geologiczne na dnie oceanów do 2033 r. ma być przeznaczone ponad 530 mln zł.
Polska ma prawo do wydobycia około 10 tys. km2 na środkowym Atlantyku. Złoża znajdują się na głębokości od około 1,4 do 2,5 km. Wydobycie będzie możliwe przez 15 lat, z możliwością przedłużania co 5 lat
Polska uczestniczy również w podwodnej eksploracji Pacyfiku. Działka, której współwłaścicielem jesteśmy, leży 3 tys. km na zachód od Meksyku. Ma około 75 tys. km2. Są tam złoża takich pierwiastków jak mangan, wanad, nikiel czy miedź.