Kowalczyk: Duża szansa dla polskiego rolnictwa w Zielonym Ładzie
Polskim rolnikom znacznie bliżej do celów, które wyznacza europejski Zielony Ład, z wyjątkiem powierzchni upraw ekologicznych - mówił na zorganizowanej przez portal Farmer.pl konferencji Narodowe Wyzwania w Rolnictwie wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
Wicepremier przyznał, że w Polsce zużywa się mniej nawozów i środków ochronnych roślin, dlatego też łatwiej będzie osiągnąć unijne cele. Przez to polskim rolnikom będzie znacznie łatwiej uzyskać zmniejszenie nawożenia, ograniczy zużycie środków ochrony roślin, czy wyłączyć część areałów z produkcji rolnej, niż rolnikom z Europy Zachodniej.
Według Zielonego Ładu, do 2030 r. 25 proc. użytków rolnych będą zajmowały uprawy ekologiczne. Zużycie nawozów i pestycydów ma spaść odpowiednio o 20 i 50 proc. Z kolei zużycie antybiotyków w produkcji zwierzęcej ma zmniejszyć się o połowę.
- Szansa dla polskiego rolnictwa w Zielonym Ładzie jest duża, ale trzeba pamiętać, że nie jest to łatwe i wymaga ogromnej edukacji, by wiedzieć, jak ten ład realizować, jak korzystać z różnych dofinansowań - zaznaczył minister. Kowalczyk dodał, że małe gospodarstwa mogą być wzmocnione przez przetwórstwo lokalne, na co przewidziano środki finansowe.
Wsparcie gospodarstw rodzinnych ma odbywać się poprzez dopłaty redystrybucyjne, jak również stosowanie poszczególnych ekoschematów.
- Europejskie rolnictwo stoi przed wielkim wyzwaniem, dla polskiego też jest to wyzwanie, nie będzie to łatwe, ale może nam będzie łatwiej niż innym - powiedział minister.
Zielony Ład w Polsce ma zostać przedstawiony w Krajowym Planie Strategicznym. W resorcie rolnictwa trwają prace nad jego ostateczną wersją. Minister poinformował, że plan trafi do KE do końca roku.