Polska znów wyróżnia się na mapie Europy. Wydano alerty RCB dla mieszkańców
Oprac.: Jakub Wojajczyk
W ostatnich dniach smog znów spowija Polskę. Nasz kraj jest żółto-fioletową plamą na mapie Europy, co oznacza, że przodujemy pod kątem zanieczyszczeń powietrza. W weekend wydano liczne alerty ostrzegające mieszkańców przed smogiem.
W sobotę Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało ostrzeżenie przed smogiem dla części woj. śląskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego i opolskiego.
Smog w Polsce. Alerty RCB dla wybranych regionów
W niedzielę informację dostali kolejni Polacy. Tym razem alert otrzymali mieszkańcy powiatów krapkowickiego, opolskiego i Opole w woj. opolskim, pleszewskiego, poznańskiego, Kalisz i Poznań w woj. wielkopolskim, kłodzkiego w woj. dolnośląskim oraz rybnickiego, mikołowskiego, żywieckiego, Rybnik, Żory i Jastrzębie-Zdrój w woj. śląskim.
"Prognozowana jest zła jakość powietrza w zakresie pyłu zawieszonego PM10 (SMOG). Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz" - informowały alerty RCB w postaci np. SMS-ów.
W niedzielę wieczorem trudna sytuacja smogowa nadal utrzymuje się m.in. w Opolu, Myszkowie, Tarnowskich Górach, Tarnowie czy Nowym Sączu. Wysokie stężenia zanieczyszczeń odnotowuje się też w Łodzi czy Krakowie.
W Opolu w niedzielę wieczorem czujniki miejscami wskazywały wartość ponad 200 mikrogramów pyłu PM10 na metr sześcienny. W Krakowie i Łodzi wartość ta wynosiła ok. 100 mikrogramów.
Przypomnijmy, że według wytycznych WHO o smogu powinno się informować mieszkańców gdy wartość ta przekroczy 45 µg/m3 na dobę.
Występujący obecnie problem ze smogiem wynika prawdopodobnie ze splotu dwóch czynników: niskich temperatur oraz bezwietrznej, wilgotnej pogody. Mieszkańcy miast i wsi palą w piecach, które generują zanieczyszczenia, ale te, zamiast uwalniać się wyżej, osiadają wraz z zimnym powietrzem bliżej gruntu.