Gdzie wyrzucić korek po winie? Nie do kosza

Start-up ReKorek opracował metodę przetwarzania zużytych korków po winie. Te naturalne są wytworzone z kory dębu korkowego, któremu zajmuje aż 25 lat, by wytworzyć korę nadająca się do produkcji. Krajami przodującymi w jego produkcji jest Portugalia, Maroko i Hiszpania. Surowiec w całości zbierany jest ręcznie. Co ciekawe, kora z danego drzewa może być zbierana tylko raz na 9 lat! W tym celu są zatrudniani specjaliści, którzy przy całym procesie nie uszkadzają drzewa.

Jednocześnie zapotrzebowanie na korki jest ogromne. Jak podaje ReKorek, tylko w Portugalii jednego dnia zużywa się aż 40 mln korków. Dąb korkowy jest również narodowym drzewem Portugalii chronionym przez prawo. Aż 23 proc. wszystkich drzew tego kraju stanowią dęby korkowe. 

Wyrzucanie tego surowca, który rośnie tak długi i którego zbiór jest bardzo czasochłonny, jest marnotrawstwem. Można mu jednak zaradzić.   

Niestety, ze zużytych korków nie można zrobić na powrót nowych. Ma on jednak mnóstwo innych zastosować. Można użyć go do produkcji mat, podstawek, tablic czy biomasy. Ma jednak również mniej oczywiste zastosowania. Został użyty przy budowie warszawskiego metra, ponieważ jest w stanie absorbować dźwięk i wibracje. Można go również zastosować przy produkcji butów oraz turbin wiatrowych, ponieważ zapobiega zamarzaniu i jest wodoodporny.

To stanowi jednak dopiero początek jego możliwych zastosowań. 

Aby korek trafił do recyklingu, należy go zanieść do jednego z punktów zbiórki, które można znaleźć tutaj. Jeśli prowadzimy działalność gospodarczą, możemy taki punkt otworzyć również u siebie. 

Jeśli jednak nie mamy możliwości oddać korka do recyklingu, należy wrzucić go do śmieci zmieszanych. Chociaż jest wykonany z naturalnego materiału, nie powinien trafić do BIO, ponieważ nie rozłoży się w wystarczająco szybkim tempie.