Zebrali 39 ton odpadów. W śmieciach były m.in. nowe, drogie perfumy
Zaskakującym znaleziskiem zakończyła się akcja sprzątania śmieci w Poznaniu. Udało się zebrać prawie 40 ton odpadów, wśród których były m.in. rower oraz nowe, zapakowane w folię perfumy znanej marki Chanel.

Poznańscy urzędnicy co roku organizują akcję sprzątania nazywaną Wiosenne Porządki. Przyciąga ona bardzo dużo wolontariuszy - tylko w tym roku zgłosiły się aż 223 grupy, a udział zadeklarowało prawie 20 tys. osób.
Poznań. W akcji sprzątania znaleźli rower i perfumy
Trwająca przez prawie cały kwiecień akcja pozwoliła zebrać rekordowo dużo śmieci. W tym roku było to aż 39 ton. To o półtorej tony więcej niż w 2024 r.
Poznaniacy i poznanianki sprzątali wspólnie trawniki, parki i lasy. Najczęściej trafiali na puszki aluminiowe i szklane butelki, jak podkreślają urzędnicy - "w przeważającej większości po napojach alkoholowych".
Oprócz typowych śmieci czasami trafiały się jednak dość nietypowe znaleziska. Zebrano m.in. stare meble, kanapy, fotele, materace, krzesła, dywany, opony czy wózki sklepowe. A już szczególnie ciekawymi przypadkami były porzucony rower i oryginalnie zapakowane perfumy ekskluzywnej marki Chanel.
"To przedmioty, które nigdy nie powinny trafić do lasów, parków, na brzegi jezior i rzek, czy tereny mniej uczęszczane. W mieście mamy blisko 10,5 tys. koszy na drobne odpady. Do tego dochodzą pojemniki na śmieci znajdujące się na terenach osiedli mieszkaniowych" - zauważa Agata Chęcińska z Urzędu Miasta Poznań.
Miasto przypomina, że odpady wielkogabarytowe można bezpłatnie oddawać w punktach selektywnej zbiórki odpadów (w Poznaniu funkcjonują one pod nazwą Gratowisko).