Energia z odpadów. Szczecin oszczędza dzięki spalarni śmieci

Jakub Wojajczyk

Opracowanie Jakub Wojajczyk

Każdego miesiąca do pojemników na terenie Szczecinie trafia ponad 10 tys. ton odpadów. To ponad 20 ciężarówek codziennie załadowanych śmieciami. Jedna osoba na dobę wytwarza ok. kilogram odpadów. Władze miasta postanowiły wykorzystać je do produkcji prądu i ciepła. Spalarnia śmieci już przynosi cenne oszczędności.

Spalarnia odpadów Eco Generator w Szczecinie
Spalarnia odpadów Eco Generator w SzczeciniePolsat News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze
W Szczecinie działa Eco Generator, który odpady z domów zamienia w energię. Dzięki spalaniu śmieci do mieszkańców trafiają prąd i ciepło
W Szczecinie działa Eco Generator, który odpady z domów zamienia w energię. Dzięki spalaniu śmieci do mieszkańców trafiają prąd i ciepłoPolsat News

"Przyrost śmieci na przestrzeni ostatnich kilku lat był znaczny, do tego stopnia, że w ciągu kilku lat tak naprawdę podwoił się" - informuje Paulina Łątka z UM Szczecin w rozmowie z programem "Czysta Polska" Polsat News.

Zamiast węgla - prąd z odpadów

Dzięki selektywnej zbiórce odpadów część nadających się do recyklingu śmieci można użyć ponownie. Reszta, czyli tzw. odpady zmieszane resztkowe, wędruje do Eco Generatora -  Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Szczecinie. "To tak naprawdę elektrownia, która zamiast węgla spala odpady" - tłumaczy Mirosław Tarczyński ze ZUO Szczecin.

Ciężarówki, które dostarczają odpady na początku są ważone, a następnie wjeżdżają do hali wyładunkowej. Dalej śmieci trafiają prosto do betonowego  bunkra. Potężna konstrukcja ma 22,5 metra wysokości i jest w stanie pomieścić do 4 tys. ton odpadów.

Operator suwnicy za pomocą chwytaka miesza je i napowietrza. "W tym miejscu następuje ujednorodnienie i napowietrzenie tych odpadów w celu lepszego spalania" - wyjaśnia Roman Dybikowski, operator chwytaka.

Odpady na ruszcie spalarni spalają się błyskawicznie. Nic dziwnego, bo temperatura sięga ponad 850 stopni Celsjusza. Powstające w tym procesie spaliny są oczyszczane. "Mamy tutaj, w odróżnieniu od innych spalarni, mokry system oczyszczania spalin, bardzo wydajny, bardzo ekologiczny oraz otwarty obieg systemu chłodzenia turbiny, który wynika z naszego położenia, korzystamy z wody rzecznej" - informuje Mirosław Tarczyński.

Piec w spalarni odpadów osiąga temperaturę 850 stopni Celsjusza
Piec w spalarni odpadów osiąga temperaturę 850 stopni CelsjuszaPolsat News

Dzięki śmieciom miasto ma prąd i ogrzewanie

Redukcja szkodliwych dioksyn i furanów odbywa się już w komorze paleniskowej, gdzie kluczowe znaczenie dla tego procesu ma właśnie wysoka temperatura. "W procesie termicznego unieszkodliwiania późniejsze działanie sprowadza się o tego aby oczyścić chociażby spaliny i żeby to co z naszego komina  wychodzi to była przede wszystkim para wodna" - mówi Paweł Adamczyk ze ZUO Szczecin.

Spaliny powstałe podczas spalania odpadów na ruszcie podgrzewają kocioł wodno-parowy. Wyprodukowana w nim para ma ok. 400 stopni Celsjusza i ciśnienie 40 barów. "W takiej formie trafia do turbiny sprzężonej z generatorem energii elektrycznej, napędza łopatki tej turbiny i dzięki temu produkowany jest prąd" - wyjaśnia Anna Folkman, rzecznik prasowy Eco Generatora.

Prąd później trafia do sieci i zasila m.in. uliczne latarnie czy sygnalizacje świetlne. Poza energią elektryczną Eco Generator produkuje też energie cieplną. "Część pary jest kierowana do wymiennika ciepłowniczego. W wymienniku ciepłowniczym podgrzewamy ciepła wodę z miasta od 50 do 100 stopni i ta woda trafia z powrotem do mieszkańców szczecina" - mówi Mirosław Tarczyński.

Krótko mówiąc - dzięki śmieciom w kranach leci ciepła woda, a zimą kaloryfery są ciepłe. "Z jednej strony rozwiązujemy problem odpadów a z drugiej wytwarzając energię przyczyniamy się do tego że zmniejszamy ilość paliw kopalnych" - zauważa Paweł Adamczyk.

Żeby na zewnątrz nie wydostawały się nieprzyjemne zapachy, w hali wyładunkowej zamontowano system podciśnienia.

Odpady w energię. Szczecin oszczędza na prądzie dzięki spalarniPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas