Dwa najbardziej toksyczne tworzywa sztuczne. "Powinny zostać zakazane"

Każdego dnia do oceanów trafia ogromna ilość plastików. Odpady gromadzą się w morzach i oceanach, a kawałki tworzyw z czasem rozpadają się na mikroplastik. Drobiny te zawierają wiele toksyn i negatywnie wpływają na ludzi i całą przyrodę. Badacze wskazali, które tworzywa powinny zostać natychmiast wycofane i zastąpione bezpieczniejszymi alternatywami.

Ponad 60 krajów poparłoby całkowity zakaz stosowania "problematycznych tworzyw sztucznych". Kraje negocjują obecnie ramy globalnego traktatu w sprawie tworzyw sztucznych.
Ponad 60 krajów poparłoby całkowity zakaz stosowania "problematycznych tworzyw sztucznych". Kraje negocjują obecnie ramy globalnego traktatu w sprawie tworzyw sztucznych.123RF/PICSEL

Specjaliści są zgodni: odpady na bazie tworzyw sztucznych zawierają niebezpieczne chemikalia, których oddziaływanie na nasze zdrowie jest wciąż nie do końca poznane. Ponad 60 krajów poparłoby całkowity zakaz stosowania "problematycznych tworzyw sztucznych". Kraje ONZ negocjują obecnie ramy globalnego traktatu w sprawie tworzyw sztucznych.

Problematyczne tworzywa

Według najnowszych badań przeprowadzonych w Norwegii, w tworzywach sztucznych wykorzystuje się około 16 tys. (możliwych do zidentyfikowania) substancji chemicznych. Jedna czwarta z nich jest w jakiś sposób sklasyfikowana jako potencjalnie niebezpieczna, a prawie 11 tys. związków w ogóle nie zostało poddanych ocenie pod kątem bezpieczeństwa.

"Wszystkie tworzywa sztuczne są toksyczne, ale niektóre z nich są z pewnością gorsze od pozostałych" - mówi w wywiadzie dla Mongabay Michael Schade z organizacji Toxic-Free Future. W czołówce problematycznych tworzyw organizacja wymienia m.in. poliwęglan używany niegdyś w butelkach dla niemowląt i akrylonitryl-butadien-styren.

Ale specjaliści wskazują na dwa jeszcze gorsze i powszechnie stosowane tworzywa.

Najbardziej masowym zastosowaniem polistyrenu jest produkcja jego formy spienionej, nazywanej styropianem123RF/PICSEL

Dwa "najgorsze" tworzywa sztuczne

Zdaniem naukowców polichlorek winylu (PVC lub PCW) i polistyren nie powinny w ogóle pojawiać się na rynku. Tak twierdzi m.in. brytyjska agencja ds. badania środowiska i dodaje, że produkcja tych tworzyw powinna zostać natychmiast zatrzymana.

PVC jest trzecim najczęściej produkowanym tworzywem sztucznym na świecie, po polietylenie i polipropylenie. Można go znaleźć m.in. w produktach, których cechą jest wodoodporność - będą to więc zasłony prysznicowe, czy peleryny, ale PVC występuje też w zabawkach, produktach imitujących skórę, ale głównie używa się go w przemyśle budowlanym - np. występuje w rurach PCV i sidingach winylowych.

Badacze środowiska sądzą, że świat bez polichlorku winylu byłby lepszy. Michael Schade twierdzi, że produkcja, użytkowanie i utylizacja PVC są koszmarem dla środowiska.

Jak wynika z raportu organizacji Beyond Plastics, do wody pitnej przedostaje się aż 50 toksycznych substancji chemicznych uwalnianych z rur PVC i CPVC. Toksyny mogą negatywnie wpływać na układ hormonalny ludzi i zwierząt. Według National Institutes of Health chlorek winylu występujący w PVC wiąże się ze zwiększonym ryzykiem raka wątroby, mózgu i płuc, a także chłoniaka i białaczki. O negatywnym wpływie PVC na zdrowie ludzi wiadomo już od 50 lat.

Polichlorek winylu i polistyren

Polistyren jest nazywany przez wielu badaczy "najbardziej znienawidzonym" plastikiem.  Jego wytwarzanie stanowi ok. 6 proc. światowej produkcji tworzyw sztucznych. Tworzywo używane jest w wielu produktach: od styropianu i izolatorów, artykułów gospodarstwa domowego, części samochodów, do zabawek, kubków i opakowań na żywność i galanterii.

Produkty na bazie polistyrenu mają tendencję do kruszenia się, co prowadzi do zanieczyszczania środowiska trudnymi - lub wręcz niemożliwymi - do usunięcia mikrodrobinami.

Podobnie jak inne tworzywa sztuczne, polistyren zawiera także inne niebezpieczne dodatki. Ostatnie badania wykazały, że cząstki tworzywa mogą być toksyczne dla ludzkich i zwierzęcych nerek oraz wątrób. Naukowcy zwracają uwagę, że ze styrenu, w kontakcie z gorącą żywnością toksyny mogą przedostawać się bezpośrednio do naszych organizmów. 

Alternatywa i rozwiązanie

Naukowcy wymieniają też listę alternatywnych tworzyw, które można stosować zamiast PVC i polistyrenu. W budownictwie mogłyby sprawdzić się drewniane elementy, bambus, linoleum z oleju lnianego, okna z włókna szklanego lub aluminium. Pojemniki na żywność z plastiku powoli odchodzą do lamusa, stosuje się biodegradowalne, papierowe czy wielorazowe pojemniki na żywność. Jeśli chodzi o zabawki i odzież dla dzieci, istnieją znacznie bezpieczniejsze tworzywa sztuczne - dodają badacze.

Naukowcy są zgodni co do kwestii współpracy - regulacje dotyczące użycia toksycznych plastików muszą zostać wprowadzone na szczeblu międzynarodowym.

Nielegalne składowisko odpadów na Śląskumateriały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas