Puszki i butelki oddamy w każdej gminie. Resort klimatu zapewnia
Od października zacznie obowiązywać system kaucyjny. Wiceminister klimatu Anita Sowińska podkreśliła, że w każdej gminie operator musi zapewnić przynajmniej jeden punkt zbiórki opakowań objętych kaucją. Przypomniała jednocześnie, że obowiązek zbierania opakowań nałożony jest na sklepy o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych.
1 października w Polsce ruszy system kaucyjny, który obejmie trzy rodzaje opakowań: opakowania jednorazowego użytku na napoje z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 litrów (kaucja 0,50 zł), puszki metalowe o pojemności do 1 litra (kaucja 0,50 zł), oraz butelki szklane wielokrotnego użytku o poj. do 1,5 litra (kaucja 1 zł).
Punkt zbiórki opakowań w systemie kaucyjnym musi być w każdej gminie
Duże sklepy, o powierzchni powyżej 200 m kw., będą musiały odbierać puste opakowania i oddawać klientom kaucję. Natomiast mniejsze sklepy będą pobierać kaucję, ale przystąpienie do systemu odbioru opakowań w ich przypadku będzie dobrowolne.
W środę w Poznaniu wiceminister klimatu Anita Sowińska pytana była m.in. o stan przygotowań do wdrożenia systemu kaucyjnego i o sytuację, kiedy na terenie danej gminy nie działa żaden sklep o powierzchni pow. 200 metrów kw., który miałby zapewnić punkt zbiórki opakowań.
"Na pewno na początek mówimy przynajmniej o jednym punkcie zbiórki w każdej gminie, natomiast myślę, że tych punktów zbiórki będzie znacznie więcej. Ten jeden punkt zbiórki wynika z ustawy i z obowiązków, które nałożyliśmy na operatorów. Każdy z nich musi zapewnić w każdej gminie przynajmniej jeden punkt, natomiast może być tych punktów oczywiście więcej. Od pierwszego dnia od obowiązywania systemu także każdy sklep powyżej 200 m kw. musi zapewnić zbiórkę opakowań zwrotnych" - podkreśliła przedstawicielka rządu.
Polacy nie wiedzą o systemie kaucyjnym?
Mimo, że system kaucyjny ma wejść w życie za miesiąc, wciąż spora część społeczeństwa - jak zauważyli na konferencji dziennikarze - nie ma świadomości, że taki system będzie wdrożony, nie zna jego zasad. Wiceminister została zapytana więc, czy ministerstwo nie powinno już wcześniej rozpocząć kampanii informacyjnej na ten temat.
"Kampania edukacyjna została rozplanowana na kilka miesięcy i w pierwszej kolejności stworzyliśmy stronę internetową, na której są publikowane wszystkie informacje; są pytania, odpowiedzi. Niedawno udostępniliśmy tam również grafiki. W sierpniu rozpoczęliśmy płatną kampanię w mediach społecznościowych i ona rzeczywiście przynosi bardzo dobre efekty" - powiedziała Anita Sowińska.
"Natomiast kampania w telewizji, a także w kinach, rozpocznie się dopiero od połowy września i jest to całkowicie normalne. Z naszych informacji od ekspertów wynika, że nie możemy zacząć tej kampanii zbyt wcześnie, bo zwyczajnie mieszkańcy mogą zapomnieć co było w tej kampanii; i to również wynika z doświadczeń z innych krajów" - przekazała wiceminister klimatu. Dodała również, że podobnie w innych krajach, które wdrażały system kaucyjny, również tę kampanię skorelowały z momentem wejścia w życie systemu.
