Wszyscy się zmieniamy. Ćmy i motyle od 250 mln lat są takie same

Katarzyna Nowak

Opracowanie Katarzyna Nowak

Motyle dzienne i nocne to prawie najczęściej występujące na świecie pod względem liczebności owady. Nowa analiza genomów motyli i ciem pozwoliła naukowcom dotrzeć do kluczowych informacji na temat ich biologii i ewolucji na przestrzeni ostatnich 250 milionów lat.

Genomy wielu motyli i ciem w większości nie zmieniły się w ciągu 250 milionów lat ewolucji
Genomy wielu motyli i ciem w większości nie zmieniły się w ciągu 250 milionów lat ewolucjiakg-images/AKG Images/East NewsEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Naukowcy z Wellcome Sanger Institute i ich współpracownicy z Uniwersytetu w Edynburgu doszli do fascynujących wniosków na temat ewolucji motyli i ciem. Po przeanalizowaniu genomów kilkuset motyli dziennych i ich nocnych odpowiedników doszli do wniosku, że chromosomy tych owadów nie zmieniły się od ponad 250 mln lat. W praktyce oznacza to, że pomimo różnic zewnętrznych, "w środku" są w większości niemal identyczne.

Motyle i ćmy (rząd Lepidoptera) stanowią 10 proc. spośród wszystkich opisanych gatunków zwierząt. Zwyczajowo motyle dzieli się na dwie grupy: motyle nocne, czyli ćmy (Heterocera) i motyle dzienne (Rhopalocera). Jednak jak mówią naukowcy, podział ten jest raczej umowny. Motyle pełnią kluczową rolę na świecie, jaką jest zapylanie.

Inne, a takie same

Mimo że w procesie ewolucji poszczególne gatunki motyli znacznie się zróżnicowały, ich chromosomy pozostały wręcz niezmienne względem setek tysięcy lat. Odkrycie to podważa tezę, że stabilne chromosomy mogą ograniczać różnice między gatunkami. W istocie ta cecha może właśnie stanowić podstawę do budowania różnorodności biologicznej.

W świecie motyli istnieją bowiem rozmaite różnice widoczne we wzorach skrzydeł, rozmiarach i formach gąsienic. Obecnie na świecie wyróżnia się nawet ok. 160 tys. gatunków motyli dziennych i nocnych. Są one zarazem najliczniejszą grupą owadów zaraz po chrząszczach. Szacuje się, że pierwsze ćmy pojawiły się ok. 300 mln lat temu.

Do XVII w. utrwalony był pogląd na temat tego, że larwy motyli wychodzą z błota, a nie z jaj
Do XVII w. utrwalony był pogląd na temat tego, że larwy motyli wychodzą z błota, a nie z jajFrank Deschandol & Philippe Sabine/Bios Photo/East NewsEast News

Co wynika z tego genetycznego odkrycia? Najnowsze badania na temat biologii owadów mówią przede wszystkim o różnorodności genetycznej tych kluczowych dla Ziemi owadów. Zaktualizowana wiedza może zostać też wykorzystana w szczytnym celu, czyli ochrony motyli, szczególnie tych zagrożonych wyginięciem.

W XVII w. entomolog Maria Sybilla Merian na podstawie własnych badań i obserwacji odkryła, że owady rozwijają się z jaj. Aż do tego wieku wierzono (na podstawie nauk Arystotelesa z IV w.), że gąsienice wychodzą z błota, mięsa, drewna lub gnijącej ziemi. Postępy w nauce i obserwacje pozwalają zmienić dotychczasowe, często błędne postrzeganie przyrody i biologii.

Maria Sybilla Merian ilustrowała metamorfozy z gąsienicy przez poczwarkę po motyla. Przez 30 lat obserwowała owady
Maria Sybilla Merian ilustrowała metamorfozy z gąsienicy przez poczwarkę po motyla. Przez 30 lat obserwowała owadyNATURAL HISTORY MUSEUM, LONDON/Science Photo Library/East NewsEast News
Co robią pszczoły zimą? Odpowiedź zaskakujePolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas