Pancerny olbrzym leżał w czerwonym piasku. Miał rogi, ale na... szyi
Wszędzie moglibyśmy się spodziewać rogów u zwierząt, ale raczej na głowie. Tymczasem u pancernych ankylozaurów - dinozaurów głównie z epoki kredy - wyrastały one w formie potężnych kolców w różnych innych miejscach na ciele. Datai yingliangis - ankylozaur znaleziony właśnie w Chinach - miał takie podobne do rogów kolce na szyi. To jeszcze utrudniało podejście go przez drapieżniki.
Wiadomo wszak, że szyja to bardzo wrażliwe miejsce u wielu zwierząt, a drapieżniki często atakują właśnie ją. Ugryzienie w szyję czy kark często zamyka walkę ofiary z napastnikiem.
Rogi z czaszki i szyi - zapora dla drapieżników
Ewolucja wyposażyła anykolzaury w pancerz, który pokrywał ich ciała niemal w całości - znaleziono nawet w skamieniałych szczątkach nieduże płytki pancerne na... powieki tych zwierząt. To jednak nie wszystko. Te zwierzęta miały także szereg innego uzbrojenia defensywnego i ofensywnego, np. buławy na końcu ogona, upodabniające go do maczugi albo kolce i rogi na ciele.
To przy wielotonowym ciele upodabniało je do żywych czołgów.
Wyrastające z szyi rogi anykolzaura nazwanego Datai yingliangis zapewne skutecznie broniły go przed atakami drapieżników kredy Chin. Szczątki tego zwierzęcia wykopano właśnie w pokładach czerwonego pokruszonego piaskowca rozciągającego się w basenach od prowincji Zhejiang po Guandong. W formacji piaskowców Zhoutian w południowo-wschodnich Chinach znaleziono dwa dobrze zachowane szkielety młodych osobników Datai yingliangis. Okazy znaleziono leżące obok siebie, z głową jednego z nich spoczywającą na głowie drugiego, co znaczy, że zapewne zginęły razem.
Według paleontologów opisany właśnie gatunek Datai yingliangis żył w kredzie między 96 a 90 milionów lat temu i jest wyjątkowy ze względu na dwa rogi szyjne. Wyrastają one ze skraju czaszki i skręcają ku tyłowi i bokowi ciała jednocześnie. Zapewne świetnie chroniły szyję i kark zwierzęcia. Mniejszy róg znajduje się tuż przed nim i zasłania od strony bocznej szczękę dinozaura.
To łącznie powoduje, że dataj był wyjątkowo dobrze opancerzony i każdy, nawet największy drapieżny dinozaur musiał się solidnie zastanowić zanim go w desperacji zaatakował.
Groziło to bowiem poważnym urazem, co dla polującego mięsożercy jest często równoznaczne z wyrokiem śmierci głodowej.
Ankylozar z prowincji Jiangxi niedaleko rzeki Jangcy był prawdopodobnie spokrewniony ze znanym od 1933 roku pinakozaurem - pancernym olbrzymem, który także miał takie rogi wystające z czaszki i szyi. Pinakozaur jest dobrze poznany, mierzył 5 metrów długości. Jaką wielkość osiągał dataj, trudno jeszcze powiedzieć.
