Palą pancerze, żeby odstraszyć handlarzy. Bardzo rzadkie zwierzę wymiera

Uważa się, że łuskowce są jednymi z najczęściej przemycanych ssaków na świecie. Ich funkcjonalna warstwa przypominająca zbroję to rarytas dla kłusowników. Zwierzęta stały się sławne również w 2020 r., gdy w ich ciałach dopatrywano się możliwej mutacji wirusa wywołującego COVID-19.

Wiele gatunków łuskowców jest zagrożonych, szczególnie w wyniku odławiania tysięcy osobników rocznie w celu zdobycia łusek
Wiele gatunków łuskowców jest zagrożonych, szczególnie w wyniku odławiania tysięcy osobników rocznie w celu zdobycia łusekHOANG DINH NAM/AFP POOLAFP

Łuskowce to zwierzęta skrzywdzone przez człowieka i przez to krytycznie zagrożone. Wciąż padają ofiarą kłusowników i przemytników pomimo wprowadzonych na szczeblu międzynarodowym zakazów.

Brak kontroli nad przestępcami doprowadził do drastycznego zmniejszenia populacji pangolinów (tak inaczej nazywa się łuskowce). A to jedne z najstarszych i tajemniczych ssaków występujących na świecie.

Obdzierane z ochronnego pancerza

Łuskowce wyłapywane są ze względu na pokrywające ich ciała warstwy przypominające łuski; w społeczeństwach wciąż funkcjonują przekonania o ich prozdrowotnych właściwościach - władze Chin dopiero w 2021 r. wykreśliły części ciała łuskowców z listy produktów o właściwościach leczniczych. Ponadto mięso tych zwierząt jest zjadane w uboższych kręgach.

W rzeczywistości ta unikalna warstwa chroni łuskowce przed atakami drapieżników - w chwili zagrożenia pangolin zwija się, a zewnętrzna warstwa chroni go przed urażeniem niczym zbroja.

Organizacja Pangolin Conservation Guild Nigeria uratowała przed śmiercią w ciągu kilku lat już ponad setkę łuskowców, które miały zostać wywiezione za granice i obdarte z łusek.

W Nigerii przechwycone łuski krytycznie zagrożonego zwierzęcia są spalane w ramach kampanii uświadamiających i edukacyjnych. Kraj znajduje się bowiem na szlaku przemytu afrykańskich zwierząt.

Z Afryki zdobycze są przewożone do Azji i trafiają na lokalne czarne rynki. Końcem grudnia 2024 r. nigeryjskie służby celne skonfiskowały 2179 kg łusek. W 2022 r. służby zatrzymały i aresztowały kilkunastu handlarzy i skonfiskowali setki tysięcy kilogramów łusek.

Łuskowce są krytycznie zagrożone

Naukowcy zrzeszeni w grupie Pangolin Conservation Guild Nigeria tłumaczą, że popyt na łuskowce jest związany z wysokim poziomem ubóstwa i tkwiących w społecznościach przekonaniach o prozdrowotności sproszkowanego pancerza łuskowców. Organizacja ruszyła z kampanią edukacyjną, aby trafić do jak największej grupy.

"Chcemy, aby ludzie zaprzestali kłusownictwa i nielegalnego handlu łuskowcami" - przekazała nigeryjska inicjatywa, która współpracuje ze strażnikami, myśliwymi, a nawet kłusownikami, którzy po schwytaniu łuskowca zdecydowali go oddać przyrodzie.

Zwierzęta mają ciało pokryte wrośniętymi w skórę rogowymi łuskamibinturongwl27123RF/PICSEL

"Uważamy, że jesteśmy to winni naturze, chcemy odegrać swoją rolę w zachowaniu bioróżnorodności" - pisze o swojej misji PCGN.

Łuskowce stronią od ludzi, zamieszkują południową Afrykę oraz Azję. Zwierzęta są obecnie krytycznie zagrożone wyginięciem, a drastyczne zmniejszanie się populacji jest wynikiem kłusownictwa i handlu dziką przyrodą.

W ostatnich latach populacja łuskowców spadła w niektórych częściach Afryki nawet o 80 proc. Według Biura Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNDOC) skala nielegalnego handlu łuskami wzrosła w ciągu kilku lat dziesięciokrotnie.

bobryPolsat NewsPolsat News