Pająki mogą nam pomóc w pozbyciu się śmieci. Sekret tkwi w ich jadzie
Czy ten pająk jest jadowity? Takie pytanie nie ma większego sensu. W zasadzie każdy jest, bo jad to także sposób na ich odżywianie się. Jednakże u różnych pająków jad ma inną moc i właściwości. Nową odkryli naukowcy z Niemiec i może nam ona pomóc ze śmieciami.
To pewne zaskoczenie, bo co ma pajęczy jad do wysypisk śmieci i naszych problemów z odpadami? A jednak ma i to sporo, a o sprawie czytamy w czasopiśmie "Biodiversity", w materiale o enigmatycznym tytule "Wyjaśnienie ciemnej materii jadu pająków".
Jad pająków rozpuszcza śmieci
Przytłaczająca większość pająków posługuje się jadem. Jest tylko jeden wyjątek - to maleńkie koliściakowate. W pozostałych przypadkach jad służy zwierzętom do uśmiercania bądź paraliżowania ofiary, ale także rozpuszcza jej tkanki.
Mamy z grubsza dwa rodzaje jadu pająków - jad hemolityczny i jad neurotoksyczny.Jad neurotoksyczny atakuje układ nerwowy ofiary i jest obecny w większości jadów o działaniu śmiertelnym, natomiast jad hemolityczny powoduje uszkodzenie czerwonych krwinek, niszczy naczynia krwionośne.
Badacze z Centrum LOEWE-TBG przy Instytucie Fraunhofera Biologii Molekularnej i Ekologii Stosowanej w Giessen w Niemczech zajęli się możliwościami, jakie te toksyny niosą dla ludzi i naszej przyszłości.
Jak czytamy w badaniu, pająki produkują wysoce przystosowane jady, które stanowią złożoną mieszankę biocząsteczek, wykorzystywanych przez nie głównie do polowania i obrony. Najbardziej znaczącymi składnikami są neurotoksyny peptydowe, główny cel badań i rozwoju leków.
Wałęsak brazylijski leczy impotencję u mężczyzn
Rzeczywiście, jad pająków od dawna jest wykorzystywany w medycynie. Weźmy chociażby najbardziej spektakularny przykład pająka z Ameryki Południowej, który walczy o pozycję nr 1 wśród najbardziej jadowitych na świecie.
To wałęsak brazylijski - pająk, który niekiedy trafia się nawet w Polsce, przywieziony w kiściach amerykańskich bananów. Zdarzało się, że takie pająki wychodziły z nich w polskich sklepach.
Wałęsak brazylijski ma jad, który może nawet zabić człowieka, ale najczęściej powoduje inne skutki. Jednym z nich jest długotrwała, potężna i bardzo bolesna erekcja, która może trwać kilkadziesiąt godzin i była opisywana przez pokąsanych bynajmniej nie jako coś przyjemnego, ale koszmar. Jad tego pająka to dzisiaj zatem fundament w pracach nad lekami leczącymi impotencję seksualną i brak wzwodu u mężczyzn.
Takich przykładów medycznego zastosowania pajęczej toksyny jest więcej, ale Niemcy dodają coś jeszcze. "Badamy medyczne zastosowanie neurotoksyn peptydowych jadu pająków, podczas gdy enzymy jadu zostały w dużej mierze zaniedbane. A badanie enzymów jadu nie tylko pokazuje ich szerokie funkcje biologiczne, ale także dostarcza szablonów dla przyszłych zastosowań przemysłowych" - zaznaczają.
To może dziwić, bo do czego w przemyśle może przydać się jad pająka? Okazuje się, że ma nadzwyczajne właściwości. Zawarte w nim enzymy mają możliwość rozszczepiania tłuszczów i degradacji białka. Funkcje te są pomocne dla pająków w rozpuszczaniu tkanek ofiar, ale mogą pomóc i nam.
Jak mówi prowadzący badania Tim Lüddecke, dawniej kilka pionierskich badań sugerowało obecność enzymów w jadach pająków, ale nigdy nie przeprowadzono poszukiwań w tym zakresie. Niemcy takie poszukiwania przeprowadzili i znaleźli enzymy.A dokładniej - 140 różnych enzymów, w tym także te przydatne ludziom.
Enzymy zawarte w jadzie pająków mogą doprowadzić do biodegradacji odpadów, zwłaszcza organicznych i opartych na tkankach zwierzęcych.
Jad pająków rozłoży śmieci i zatrzyma chorobę Alzheimera
Te enzymy są w stanie rozkładać substancje organiczne zawarte w naszych śmieciach w sposób bardzo skuteczny i przy szerszym zastosowaniu mogą doprowadzić do biodegradacji odpadów, zwłaszcza organicznych i opartych na tkankach zwierzęcych. To resztki jedzenia, padlina, pozostałości przemysłu spożywczego, wszelkie tłuszcze i białka pochodzące od zwierząt.
Byłby to przełom pozwalający znacznie łatwiej radzić nam sobie z pewną częścią odpadów zalewających świat.
Dodajmy do tego niezwykle skuteczne działanie tych enzymów w zabijaniu głównych ofiar pająków, jakimi są owady. To pozwala myśleć o ich zastosowaniu w produkcji środków owadobójczych opartych nie na syntetycznej chemii, ale naturalnych metodach.
Jakby tego było mało, enzymy z jadu pająków mogą rozrywać błony komórkowe i wstrzymywać proliferację komórek. Zdaniem lekarzy to może być bardzo istotne w walce z nowotworami. Pajęcze enzymy mogą atakować komórki nowotworowe i niszczyć je. Mogą także blokować działanie toksycznych białek wywołujących chorobę Parkinsona czy Alzheimera.