Czy egzotyczna kaczka mandarynka zagraża polskim ptakom? Badania trwają
Magdalena Mateja-Furmanik
Pierwsze lęgi kaczek mandarynek w naturalnym środowisku odnotowano w Polsce w 2001 roku. Są dwie teorie jej pojawienia się w polskiej przyrodzie. Albo uciekła z hodowli albo specjalnie została wypuszczona do natury. Ornitolodzy chcą się dowiedzieć, jak mandarynki funkcjonują w naturze i czy jako obcy gatunek mają wpływ na rodzimą przyrodę.
Kaczka mandarynka naturalnie występuje w Japonii, dorzeczu Amuru, Mandżurii oraz wschodnich Chinach. Z niewiadomych do końca przyczyn można również spotkać ją w Polsce. Największa populacja mandarynek, czyli około sto par, mieszka w Warszawie w Parku Łazienkowskim. Zaobserwowano je również w Pruszkowie Radzyniu Podlaskim, Brzegu i Toruniu gdzie odbywają się ich lęgi.
Ta piękna kaczka żyje stosunkowo długo, bo aż 20 lat. Podobnie jak innych ptaków, nie powinno się ich karmić chlebem. Dziko żyjące mandarynki żywią się roślinami lądowymi i wodnymi, drobnymi zwierzętami typu dżdżownice, owady czy małe rybki. Jesienią swoją dietę urozmaicają nasionami drzew.
Badania nad mandarynkami trwają
Ponieważ kaczki mandarynki są gatunkiem obcym w Polsce, naukowcy dokładnie je badają, by dowiedzieć się, jaki mają wpływ na naszą przyrodę a przede wszystkim, czy nie zagrażają naszym rodzimym gatunkom np. kaczkom krzyżówkom.
W tym celu Fatima Hayatli z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego wraz z Warszawskim Zespołem Obrączkarskim Tridactylus prowadzi skrupulatne badania. Naukowcy badają kondycję kaczek, pasożytnictwo lęgowe oraz analizują krew i odchody ptaków.
Myślę, że ryzykownym byłoby mówić że [mandarynka] nie wywiera żadnego wpływu [na środowisko], natomiast te kilka lat badań nad mandarynką zarówno w Polsce jak i w Europie pokazuje, że znalazła swoją niszę.
Naukowcy również prowadzą obrączkowanie tych ptaków już od 2014 roku. Dzięki temu ornitolodzy odkryli, że kaczki potrafią latać naprawdę daleko. Rekordzistka doleciała aż do Finlandii.
Nasze kaczki mogą spać spokojnie
Jak podają naukowcy, jedną z najbardziej niebezpiecznych cech gatunku inwazyjnego jest krzyżowanie się z innymi rodzimymi gatunkami. Jednak w przypadku mandarynki nie ma to miejsca.
Mandarynki są mniejsze od kaczek krzyżówek, inaczej żerują oraz mają inne preferencje lęgowe. Mandarynka jest typowym dziuplakiem. Zajmuje dziuple mniejsze niż kaczka krzyżówka, może też zajmować budki lęgowe.
Każdy może pomóc naukowcom w badaniach nad ptakami - wystarczy odczytywać numery obrączek, które noszą ptaki na nogach i zgłaszać je do systemu POLRING Krajowej Centrali Obrączkowania Ptaków w Polsce na stronie https://ring.stornit.gda.pl.