Jechał ze Szwecji do Polski. 25 ton śmierdzących śmieci zamiast makulatury
Funkcjonariusze zachodniopomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej przechwycili transport 25 ton nielegalnych odpadów. Ciężarówka miała przewozić makulaturę, a tymczasem w środku były m.in. tworzywa sztuczne i cała gama innych śmieci. Odbiorcy grozi kara 20 tys. zł.
Funkcjonariusze KAS wspólnie z kontrolerami z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Szczecinie skontrolowali ciężarówkę z odpadami na przedmieściach Szczecina. Transport miał trafić do woj. kujawsko-pomorskiego.
Szczecin. Zatrzymano nielegalny transport 25 ton odpadów
Kierujący jadący ze Świnoujścia przewoził zamiast zadeklarowanej makulatury pochodzącą ze Szwecji mieszaninę odpadów - przekazały służby. Ładunek zawierał jednak nie tylko makulaturę, ale także opakowania kartonowe i po produktach spożywczych, tworzywa sztuczne, materiały tekstylne, metal, szkło, styropian, artykuły kosmetyczne, opakowania po lekach (blistry), zabawki. Ponadto czuć było nieprzyjemny zapach.
Naczepa ciężarówki została zatrzymana. Kontrolerzy WIOŚ sprawdzą dokładniej, co zawierał ładunek. Przewoźnik nie zgłosił dokładnej zawartości transportu odpadów, za co grozi mu kara 20 tys. zł.
Importer, oprócz kar finansowych, będzie musiał zapłacić za utylizację odpadów albo wywieźć je z powrotem do nadawcy pod dozorem celnym - przekazała KAS.
Zgodnie z przepisami o międzynarodowym przemieszczaniu odpadów, Polska nie zezwala na przywóz zmieszanych odpadów komunalnych. Wyjątek stanowią odpady zebrane selektywnie i przeznaczone do recyklingu.
