Chińczycy znaleźli unikalną skórę. W świetle UV odkryła wielką tajemnicę
To może być jeden z kamieni milowych w badaniach nad wymarłą fauną epoki mezozoiku oraz ustalania, w jaki sposób powstały pióra i opierzone zwierzęta. Odcisk pradawnej skóry dinozaura należącego do psitakozaurów badacze z Chin postanowili obejrzeć w świetle ultrafioletowym. Wtedy dokonali odkrycia. Zwierzę miało na ciele złożone struktury komórkowe skóry, łączące cechy gadzie i ptasie.
Psitakozaur oznacza dinozaura czy jaszczura podobnego do papugi. Psitta to właśnie papuga, a tę nazwę zwierzę zawdzięcza głównie głowie z podobnym do papuziego wyglądem i takim również dziobem. Psitakozaury rzeczywiście przypominały duże papugi chodzące na dwóch, może czterech nogach. Nie były to duże dinozaury, największe gatunki sięgały dwóch metrów długości. Większość miała wielkość średniego albo dużego psa.
O psitakozaurach wiemy, że mieszkały od 130 do 100 milionów lat temu na terenie dzisiejszej Azji - w Mongolii, Chinach, Rosji i Tajlandii. Tam znajdowano ich szczątki i to osobników w różnym wieku, od ledwo wylęgłych z jaj piskląt aż po zwierzęta dorosłe. Szczególnie ważkie było znalezisko z formacji skalnej Yixian w chińskiej prowincji Liaoning, słynącej z kapitalnych wykopalisk. To tam odnaleziono psitakozaura, który na ogonie i w części krzyżowej kręgosłupa miał wyraźnie odciśnięte wyrostki przypominające pióra. Co prawda, część paleontologów uważa, że to jedynie jakieś pasma kolagenu zachowane przy skamieniałym ciele zwierzęcia, ale ten pogląd pozostaje w mniejszości. Większość badaczy jest zdania, że przynajmniej część psitakozaura była opierzona - ta tylna.
Tak najczęściej przedstawia się te roślinożerne dinozaury, jako istoty w połowie opierzone. To dlatego stanowią one istotny element badań nad teorią powstania piór.
Skóra jednego z wykopanych w Chinach psitakozaurów dostarczyła takich właśnie zgoła sensacyjnych informacji. Zixiao Yang, chiński paleontolog pracujący na irlandzkim Uniwersytecie w Cork, podjął się analizy skamieniałych fragmentów skóry przy użyciu światła ultrafioletowego. Nie spodziewał się rewelacji, ale - jak opisuje w "Nature Communications" - serce mu zabiło, gdy dostrzegł pod wpływem UV pełną strukturę komórkową skóry tego zwierzęcia.
Idealnie zachowana skóra to wielka rzadkość
To spora rzadkość, bo tkanki miękkie dinozaurów nie zachowują się podczas fosylizacji, a skórę tych zwierząt można analizować tylko wtedy, gdy jakimś cudem odciśnie się w skale. W tym wypadku mieliśmy pełny przegląd tkanek osobnika, który żył w Chinach około 130 milionów lat temu. To młody psitakozaur w wieku około 3 lat (w chwili śmierci). Mierzy nieco ponad 60 cm długości i został podarowany do badan przez Uniwersytet w Nankinie. To jego skóra zdradziła być może tajemnicę powstania piór.
Na ciele tego zwierzęcia znajdowała się bowiem dość twarda, pokryta wyraźnie widocznymi w ultrafiolecie łuskami skóra znajdująca się w okolicach klatki piersiowej i przednich ramion, a także brzucha. Łuski były niewielkie, milimetrowe, ale jednak dość zwarte i pokrywające te obszary ciała szczelnie. Jednakże skóra tego samego osobnika znajdująca się w tylnej części ciała i na ogonie była już zupełnie inna. Przypominała tę, którą mają na ciele ptaki, ze strukturami prawdopodobnie odpowiedzialnymi za wzrost piór. Ta skóra pokrywała te części zwierzęcia, wokół których odkryto wcześniej struktury podobne do piór.
Mamy zatem do czynienia z prehistorycznym zwierzęciem, który na jednym ciele miał skórę o różnej strukturze i różnych zadaniach. Przód ciała psitakozaura przypominał gada, ale tylna część - ptaka. W jakimś sensie to zwierzę przejściowe, z ewolucją pokrywy ciała rozwijającą się w ramach jednego osobnika.
Przód ciała psitakozaura przypominał gada, ale tylna część - ptaka.
Na razie nie wiemy, jak przełoży się to na całą teorię o pochodzeniu piór, ale być może dinozaury - niegdyś łączone z gadami, potem z ptakami (przynajmniej niektóre z nich) - stanowiły grupę zwierząt łączących cechy obu tych gromad. A pióra rozwijały się u nich strefowo, może nie pokrywały całego ciała, a tylko jego fragmenty. I powstały z gadzich łusek.