Zwierzęta potrafią przeczuć nadchodzące trzęsienie ziemi. Jak to się objawia?
O ich zdolnościach wyczuwania niebezpieczeństwa opowiadano już kilkanaście wieków temu. Dziś zwierzęcą zdolność do wyczuwania zmian w polu elektromagnetycznym opisują liczni naukowcy. Czy zwierzęta mogą ostrzegać ludzi przed trzęsieniem ziemi i innymi klęskami?
Ryzyko występowania katastrof o charakterze naturalnym jest ciągle duże. Trzęsienie ziemi jest klęską, która powoduje zazwyczaj największe szkody materialne. W wyniku krótkich, ale intensywnych wstrząsów umiera też wiele ludzi, którzy nie spodziewali się nadchodzącego kataklizmu.
Kataklizm wpływa również na zwierzęta zarówno domowe, jak i dzikie. Może prowadzić do zniszczenia siedlisk lub do bezdomności. Takie zdarzenia najprawdopodobniej powodują u zwierząt wielki stres, ale nie do końca poznano działanie tego stresora. Myszy, które obserwowane w Japonii po trzęsieniu ziemi w 2011 r., po katastrofie jadły dużo więcej, ale nie przybierały na wadze. Co więcej, zwierzęta były jeszcze bardziej lękliwe, miały też podniesiony poziom kortyzolu, ale jednocześnie szybciej się uczyły.
Wstrząsy towarzyszące trzęsieniu ziemi są wzbudzane we wnętrzu ziemi i rozchodzą się w postaci fal, które na powierzchni można odczuć jako kołysanie czy drgania. Trzęsienie ziemi zazwyczaj ma kilka faz: wstrząsy słabe, główne i wtórne. Najsilniejsze wstrząsy występują na styku płyt tektonicznych.
Jak zwierzęta przewidują trzęsienie ziemi?
Oprócz ruchów ziemi przed i podczas trzęsień ziemi występują inne zjawiska towarzyszące lub poprzedzające kataklizm. Można mówić w tym wypadku m.in. o zmianach hydrologicznych (np. zmiany pH wody), sygnałach elektromagnetycznych, emisji gazów, wzroście temperatury gleby czy infradźwiękach.
"Ostrzegać" o tym mogą zwierzęta, ponieważ wyczuwają każdą powyższą zmianę.
Nietypowe zachowanie zwierząt zwiastuje rozmaite, anomalne zjawiska. Według nauki o zwierzętach reagują na pewne sygnały fizykochemiczne, np. te wskazane powyżej. Według nauk przyrodniczych ciężko mówić w tym przypadku o intuicji zwierząt, które wyczuwają niebezpieczeństwo, ale jednocześnie trudno koncepcję tę zweryfikować lub potwierdzić naukowo.
Legendy o zwierzętach, które informowały ludzi o nadchodzącym niebezpieczeństwie były i nadal są opowiadane m.in. przez Arabów, którzy wierzyli, że zwierzęta mają zdolności odbioru przekazu z innego świata. W wielu światowych tradycjach wyróżniano zwłaszcza rolę ptaków, które zwiastowały np. zmiany pogody. Indianie Ameryki Północnej wierzyli, że ptaki przewidują powodzie, a Skandynawowie, że kruki zwiastują osunięcia ziemi. Grecy zwracali uwagę na myszy i łasice, które jeśli uciekały w popłochu, zwiastowały zbliżające się trzęsienie ziemi. Greccy pisarze pisali, że ssaki i węże przewidują nadejście klęski głodowej i inne kataklizmy.
Geneza zwierzęcej zdolności przeczuwania klęsk interesuje również świat nauki.
Niemiecki geofizyk Helmut Tributsch, autor wielu książek od kilkudziesięciu lat zgłębia temat zachowań zwierząt przed kataklizmami. W 1982 r. napisał pozycję p.t. When the Snakes Awake; Animals and Earthquake Prediction. Naukowiec opisał w książce niezwykłe zachowanie zwierząt uchwycone na kilka godzin przed trzęsieniem ziemi, autor opisuje też zjawiska atmosferyczne, które wydają się towarzyszyć kataklizmowi i analizuje związek pomiędzy tymi dwoma.
Tributsch, ale także inni naukowcy zwraca uwagę na zachowanie zwierzętach domowych, np. reaktywne szczekanie psów, które nie odstępują właściciela, panikę kur i koni, ucieczkę kotów w najciemniejsze możliwe miejsce, gigantyczny strach świń i paraliż myszy przed zbliżającymi się wstrząsami. Naukowcy z Japonii przeprowadzili kilka eksperymentów, z których wynika, że zwierzęta odczuwały zbliżające się wstrząsy.
W pracy o tytule Legends of Unusual Phenomena Before Earthquakes - Wisdom or Superstition? zebrano reakcje poszczególnych gatunków zwierząt, które świadczą o ich zdolności przeczuwania klęsk.
- Ssaki udomowione uciekają w popłochu, psy wyją, nie chcą jeść, ssaki dzikie opuszczają swoje siedliska, nietoperze budzą się ze snu i krążą nad ziemią.
- Ptaki domowe zaczynają głośniej wokalizować, koguty wskakują na dachy.
- Gady i płazy chowają się w zaroślach.
- Ryby próbują wyskoczyć z wody lub schować się w piasku, płyną w górę rzek, ośmiornice wychodzą na ląd.
- Owady tworzą wielkie chmary poruszające się w jednym kierunku, pszczoły wydają głośne dźwięki, a stonogi leżą sparaliżowane.
Zaobserwowano, że ryby i gryzonie mogły reagować na kataklizm nawet na wiele tygodni przed jego wystąpieniem. W wielu miejscach na świecie zwraca się uwagę także na zachowanie krów, które całymi stadami uciekają w bezpieczne miejsca, zanim wystąpi kataklizm.
Chińczycy i Japończycy twierdzą, że m.in. dzięki obserwacji zwierząt udało się przewidzieć trzęsienie ziemi w Haiczeng w 1975 r. i uratować ok. 100 tys. ludzi. Przed trzęsieniem ziemi w Tangszan w 1976 r. również informowano o anomalnych zachowaniach zwierząt, ale ostrzeżenia te zostały zignorowane. Z powodu wstrząsów o sile 8,2 stopni w skali Richtera, zginęło ok. 200 tys. osób.
“Obserwacje zachowania się zwierząt, zwłaszcza o charakterze monitoringu w laboratoriach, można traktować tylko jako pewien wkład do prognozowania trzęsień ziemi. Jak się wydaje, szczególną przydatność do tego wykazują przedstawiciele gatunków, które mają rozwiniętą zdolność reagowania na pole elektromagnetyczne" - podsumowuje Tadeusz Kaletaz Katedry Genetyki i Ochrony Zwierząt Instytutu Nauk o Zwierzętach SGGW w Warszawie, autor pracy p.t. "Znaczenie zachowania się zwierząt w przewidywaniu trzęsień ziemi".