Te zwierzęta mają skłonności samobójcze. Naukowcy wiedzą dlaczego
Mateusz Zajega
Większość osób nie ma bladego pojęcia o cyklu życia ośmiornic, który z naszego punktu widzenia wydaje się wyjątkowo dziwny. Wspomniane głowonogi rozmnażają się tylko raz, a zanim ich potomstwo się wykluje matka dokonuje autodestrukcji. Temu ostatniemu aspektowi postanowiła bliżej przyjrzeć się grupa amerykańskich naukowców.
Autodestrukcyjne zachowanie ośmiornic matek od lat budzi zainteresowanie naukowców z całego świata. Większość przedstawicieli tego rzędu żyje zaledwie rok ze względu na szereg dziwnych działań prowadzonych zaraz po rozmnażaniu.
Początkowo samice ostrożnie obchodzą się ze złożonymi jajami, starannie układając je w pasma i przymocowując w bezpiecznym miejscu. Następnie przez kilka miesięcy pilnie ich chronią oraz odpowiednio czyszczą i napowietrzają. W innym wypadku potomstwo nie miałoby żadnych szans na wyklucie.
Autodestrukcja ośmiornic
Wkrótce zaczyna dziać się coś wyjątkowo dziwnego. Jeszcze zanim na świecie pojawią się małe ośmiorniczki, ich matka nagle przestaje jeść i zaczyna samookaleczać się poprzez powodowanie różnego rodzaju blizn za pomocą przyssawek, ocieranie się o żwir znajdujący się na dnie, a nawet odgryzanie własnych ramion. Wkrótce po tym umiera.
Naukowcy już od kilkudziesięciu lat wiedzą, że za takie autodestrukcje zachowanie odpowiadają dwa gruczoły wzrokowe. Co ciekawe, nie mają one nic wspólnego z widzeniem, a ich nazwa pochodzi od umiejscowienia między oczami. W przypadku chirurgicznego usunięcia zwierzęta automatycznie odzyskują chęci do życia.
Grupa amerykańskich naukowców postanowiła bliżej przyjrzeć się substancjom wytwarzanym przez wspomniane gruczoły. Przeanalizowali więc je pod kątem chemicznym i odkryli, że wytwarzają one pregnenolon i progesteron, czyli substancje wspomagające reprodukcję wielu zwierząt, oraz kwasy żółciowe i 7-dehydrocholesterol.
To właśnie ostatnia z wymienionych substancji wiąże się z samookaleczaniem. Podwyższone ilości 7-dehydrocholesterolu są toksyczne i włączają u stworzeń tryb autodestrukcji. Ludzie dotknięci zespołem Smitha-Lemliego-Opitza również mają podobny problem, który także kończy się częstszym agresywnym zachowaniem wobec siebie. Całe badanie można znaleźć w czasopiśmie "Current Biology".