Problem w puszczy? Możliwe wyłączenie jednostki wojskowej z obszaru Natura 2000

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska konsultuje z gminami z powiatu hajnowskiego propozycję wyłączenia terenu wojskowej bazy logistycznej w Nieznanym Borze - skład Hajnówka i obszaru 50 metrów wokół tej bazy z terenu obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska. W sumie z tego obszaru ma być wyłączonych ponad 240 ha.

Kryzys humanitarny na granicy wciąż trwa
Kryzys humanitarny na granicy wciąż trwaagnieszka sadowskaEast News

W komunikacie z 18 kwietnia GDOŚ podała, że propozycja dotyczy wyłączenia z obszaru Natura 2000 wojskowej bazy logistycznej w Nieznanym Borze (2. Regionalna Baza Logistyczna - Skład Hajnówka) wraz z buforem 50-metrowym. Łącznie to obszar ok. 243,5 ha, a to stanowi ok. 0,4 proc. obecnej powierzchni całego obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska.

GDOŚ podała, że po zakończeniu konsultacji, propozycja zmian granic obszaru Natura 2000 będzie przekazana do akceptacji Radzie Ministrów, a potem - w grudniu 2023 r. - do Komisji Europejskiej. Nie podano powodów planu wyłączenia jednostki z obszaru Natura 2000.

Burmistrz Hajnówki Jerzy Sirak powiedział PAP, że w jego ocenie, w konsultowanej propozycji chodzi o możliwość usunięcia suchych drzew, co jest ważne z powodów przeciwpożarowych.

Przyrodnicy od dawna wskazują, że obecnie w Puszczy Białowieskiej trwa kryzys bioróżnorodności wywołany budową transgranicznych murów.

Mur w puszczy

"Na tym terenie jak i całego Leśnego Kompleksu Promocyjnego Puszcza Białowieska jest bardzo dużo suchych drzew, wysokich świerków pokornikowych. My od dawna jako samorządowcy apelujemy do Lasów Państwowych zarządzających tym terenem, że jest bardzo duże zagrożenie pożarowe(...). Trzeba wszystko zrobić, żeby to zagrożenie zmniejszyć" - powiedział PAP burmistrz Sirak. "Od dawna apelowaliśmy do Lasów, aby takie działania podjęły, ale z tego, co wiem, to przy tym stanie prawnym, który jest, to jest niemożliwe i chyba dlatego jest ten wniosek (ws. wyłączenia - PAP), jednostki i najbliższego otoczenia" - dodał Sirak.

Burmistrz uważa, że teren 50 metrów wokół jednostki to za mało, "bo to powinno być przynajmniej ze 400 czy nawet 500 metrów wokoło, żeby te suche drzewostany po prostu usunąć stamtąd" - ocenia Sirak.

Starosta hajnowski Andrzej Skiepko powiedział PAP, że kwestia bezpieczeństwa pożarowego wokół jednostki jest ważna. Dodał, że powiat był jednym z wnioskodawców wyłączenia jednostki z terenu Natura 2000. "Dlatego, że tak dużo leży martwego drewna niebezpiecznego i tu chodzi przecież o bezpieczeństwo pożarowe. (...) Byliśmy również pomysłodawcami właśnie tego, aby w promieniu kilometrów od jednostki właśnie taką pustkę, nazwijmy, jeśli chodzi o ochronę środowiska zrobić, ze względu na bezpieczeństwo" - powiedział Andrzej Skiepko.

Przestępstwa przeciwko przyrodziePolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas