Mówił, że pomylił go z dzikiem, ale to nieprawda. Padły wyroki za zabicie żubra w 2019 r.

Pod koniec 2019 r. w gminie Potęgowo doszło do zabicia chronionego w Polsce żubra. Sąd uznał, że oskarżony celowo strzelił do zwierzęcia. Mężczyzna został skazany dopiero teraz.

Stado wolnożyjących żubrów
Stado wolnożyjących żubrówGerardEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

W listopadzie 2019 r. w gminie Potęgowo w województwie pomorskim doszło do zabicia żubra - gatunku znajdującego się pod ochroną. Status ten jest przyznawany nie bez powodu - król puszczy jest kluczowym gatunkiem w polskim ekosystemie.

Sprawa sprzed ponad trzech lat wróciła w styczniu 2023 r., a swój finał miała w sądzie. Oskarżony o zastrzelenie żubra nie pojawił się na sali rozpraw podczas ogłoszenia wyroku.

Wyrok za zabicie gatunku chronionego

Oskarżony o celowe zabicie żubra Pyrka Remigiusz C. (były sołtys wsi Warcimino) został skazany na rok i pięć miesięcy bezwzględnego więzienia. Musi zapłacić też ponad kilkadziesiąt tys. zł. Mężczyznę uznano za winnego prawie wszystkich popełnionych czynów w tym kłusownictwa, celowego zabicia gatunku chronionego i nielegalnego posiadania broni. Okazuje się, że kłusownik handlował też mięsem zabijanych przez siebie zwierząt. Wyrok wydał Sąd Rejonowy w Lęborku.

Wiedział, że to żubr

W listopadzie 2019 r. w Dąbrównie w gminie Potęgowo oskarżony strzelił do żubra. Mężczyzna utrzymywał, że zabił żubra przypadkowo, tłumaczył, że "pomylił go z dzikiem". Argumentacja ta pojawia się znacznie częściej, kiedy dochodzi do zastrzelenia chronionych gatunków zwierząt.

Sąd uznał, że mężczyzna strzelił celowo i doskonale widział do kogo dwukrotnie oddaje strzał z odległości 20-40 m. Trudno nie odróżnić dzika od żubra nawet z dużej odległości.

Oskarżony dzień po zabiciu żubra miał chwalić się popełnionym czynem. W związku ze sprawą zabicia zwierzęcia oskarżono łącznie 8 osób. Trzy z nich poddały się karze na początku postępowania.

Czterech mężczyzn zostało skazanych za pomoc w kłusownictwie i handlu zwłokami zwierząt, oskarżono ich też o handlowanie bronią i amunicją. Sąd ukarał ich pozbawieniem wolności na czas od 7 miesięcy do roku.

W związku z dużym wzrostem skali kłusownictwa na gatunkach chronionych ściganie i odpowiednie karanie sprawców jest konieczne dla ochrony gatunkowej w Polsce.

Żubry na celowniku kłusownikówINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas