Mówią o nich "psotniki". Gryzki potrafią nieźle namieszać w naszych domach
Gryzki, znane także jako psotniki, to jedne z wielu owadów, które urzędują w naszych domach. Możemy nawet nie zdawać sobie sprawy z ich obecności w mieszkaniu, ale możliwe, że odczujemy jej skutki. Chodzi m.in. o niszczenie przez psotniki wartościowych rzeczy.
Spis treści:
Gryzki (psotniki) to owady, a właściwie cały rząd ok. 4,4 tys. owadów zwany Psocodea. W języku angielskim na te gatunki mówi się "book lice", czyli "wszy książkowe". Ta nazwa mówi nam już wiele więcej niż łaciński termin. Bowiem psotniki, podobnie jak np. rybiki, żywią się celulozą, którą znajdują w książkach, często tych starych i zalegających na naszych półkach.
Gdzie najczęściej występują psotniki?
Z tego powodu gryzki za największe szkodniki uchodzą jeśli chodzi o przestrzenie magazynowe (np. ze zbożem), a także biblioteki, muzea czy archiwa. Problemem jest także fakt, że psotniki mogą zwabić do domu czy mieszkania inne, jeszcze szkodliwsze insekty, dla których będą pożywieniem.
W Polsce z gryzków występuje m.in. gatunek Trogium pulsatorium (psotnik zakamarnik, zakamarnik pulsorz). Żyje w piwnicach, mieszkaniach i magazynach na resztkach organicznych, rzadziej na żywych roślinach i w gniazdach.
Rząd psotników zawiera jednak dużo więcej gatunków. Według opracowań naukowych jeszcze w latach 60. Ubiegłego wieku zaobserwowano w Polsce ok. 60-70 różnych gatunków gryzków. Większość z nich preferuje miejsca wilgotne i zakurzone, ale są też psotniki preferujące suche otoczenie. Z kolei np. Psyllipsocus troglodytes występuje w nowych budynkach na ścianach i spotykano je też w grotach i kopalniach.
Czy gryzek jest groźny dla człowieka i zwierząt?
Gryzek na szczęście różni się od wszy czy pcheł i nie gryzie ludzi czy zwierząt domowych. Psotniki nie przenoszą też groźnych chorób. Mogą jednak wywołać astmę atopową (astmę alergiczną) objawiającą się uporczywym kaszlem, uczuciem zatkanego nosa oraz świądem.
Były też przypadki, że znajdowano gryzki w materacach z ekologicznym wypełnieniem, np. łuską gryczaną. Kilka lat temu w internecie nagle pojawiło się sporo relacji o takich właśnie incydentach. Szczególnie zaniepokojone były mamy, które kupiły swoim dzieciom takie naturalne materace.
Osoby, które doświadczyły nieprzyjemnego zetknięcia z gryzkami na łóżku alarmowały, że owady trudno zauważyć. Najczęściej o "inwazji" posiadacze materacy wypełnionych gryką dowiadywali się dopiero gdy małe robaczki przedostały się już na prześcieradło... Na nagraniach, które niefortunni posiadacze "ekologicznych" łóżek zamieszczali w internecie widać jak po łuskach gryki spacerują dziesiątki psotników.
Jak pozbyć się gryzków z domu?
Największym problemem w zwalczaniu gryzków jest właśnie to, że trudno je zauważyć i się do nich dostać. Psotnik zakamarnik ma zaledwie ok. 1 mm długości. Poza tym, jak nazwa wskazuje, często chowa się w różnych zakamarkach i szczelinach, a na dodatek szybko się porusza.
Zobacz również:
Aby zapobiec pojawieniu się gryzków, dobrze jest dbać o czystość, bo owady lubią kurz. Jeśli mamy np. podłogę ze starego drewna czy nieszczelna okna, warto także zastanowić się nad ich uszczelnieniem - to sprawi, że pozbędziemy się zwyczajowych kryjówek gryzków. Dobrze też zadbać o należyte odprowadzanie wilgoci z łazienki.
Innym sposobem, który może pomóc zapobiec pojawieniu się psotników jest dokładne sprawdzenie, czy nie mamy w domu pleśni i grzybów, np. w piwnicy, łazience czy instalacji hydraulicznej. Gryzki często żywią się właśnie w takich miejscach. Warto także często wietrzyć pomieszczenia, aby pozbyć się kurzu i zaduchu.
Gdy w naszym domu zauważymy gryzki możemy spróbować się ich pozbyć, przyrządzając specjalną miksturę. Robi się ją z octu, soku z cytryny (ewentualnie grejpfruta) i sody oczyszczonej i spryskuje miejsca występowania psotników. Jeśli profilaktyka i domowe sposoby nie pomogą, można zaopatrzyć się w specjalne insektycydy bądź poprosić o pomoc specjalistę od zwalczania owadów.