Jaki to grzyb? Aplikacje i triki, które pomogą na grzybobraniu
Sezon grzybowy w Polsce rozkręca się na dobre. W lasach coraz częściej można natknąć się na prawdziwki, podgrzybki, maślaki czy rydze. Warto pamiętać o tym, że niektóre grzyby mogą być trujące. W rozpoznaniu zebranych okazów przydatne okazują się aplikacje na telefon i nie tylko. Sprawdź trzy sposoby, które mogą pomóc w identyfikacji grzybów!

Spis treści:
- Atlas grzybów. Aplikacja, która pomoże zidentyfikować zebrane okazy
- Aplikacja, która rozpoznaje grzyby. Shroomify pomoże je zidentyfikować
- Jak rozpoznać gatunek grzyba? Pomocna może okazać się AI
- Uwaga na trujące grzyby. Nie masz pewności - zostaw na miejscu
Atlas grzybów. Aplikacja, która pomoże zidentyfikować zebrane okazy
Jedną z popularniejszych aplikacji do identyfikacji zebranych grzybów jest "Atlas grzybów" dostępny między innymi w Google Play. Umożliwia ona przeglądanie wielu gatunków grzybów, a także filtrowanie ich pod kątem między innymi jadalności czy miejsca występowania.
Zawężanie poszukiwań w szybki sposób może pomóc w rozpoznaniu zebranych podczas grzybobrania okazów. Aplikacji można używać podobnie jak tradycyjnego atlasu. Główna różnica jest taka, że możemy to robić wygodnie z poziomu telefonu.
Warto pamiętać o tym, że jeśli nie mamy stuprocentowej pewności co do znalezionego grzyba, to wówczas lepiej pozostawić go na swoim miejscu.
Aplikacja, która rozpoznaje grzyby. Shroomify pomoże je zidentyfikować
Inną aplikacją dostępną w Google Play oraz AppStore jest "Shroomify". Wystarczy wybrać cechy charakterystyczne znalezionego okazu, by po chwili uzyskać wyniki potencjalnych gatunków, którymi ów okaz może być. Co ważne - aplikacja jest funkcjonalna również w trybie offline. To ważne ze względu na to, że w lesie bardzo często jesteśmy poza zasięgiem i nie mamy dostępu do internetu.
Podobne jak w poprzednim przypadku - przed zebraniem grzyba należy upewnić się co do jego gatunku. W razie jakichkolwiek wątpliwości lepiej nie wkładać znaleziska do koszyka.
Jak rozpoznać gatunek grzyba? Pomocna może okazać się AI
Skorzystanie z dedykowanej aplikacji to niejedyny sposób na rozpoznanie grzyba. We współczesnym świecie sztuczna inteligencja stała się niemal wszechobecna. Chatboty takie jak Gemini czy ChatGPT mogą okazać się pomocne w rozpoznawaniu gatunków napotkanych okazów. Wystarczy zrobić zdjęcie i przesłać je w konwersacji z AI, a sztuczna inteligencja po chwili opisze nasze znalezisko.
Ta metoda ma jednak swoje wady. Przede wszystkim - AI nie jest nieomylne i często popełnia błędy. Szczególnie wtedy, gdy zdjęcie znalezionego grzyba jest w złej jakości. Dodatkowo korzystanie z chatbota przeważnie wymaga stabilnego dostępu do internetu, o co może być trudno podczas leśnej wędrówki.
Uwaga na trujące grzyby. Nie masz pewności - zostaw na miejscu
Podczas zbierania grzybów należy zachować należytą ostrożność. Niektóre gatunki jadalnych okazów mogą mieć trujących sobowtórów. Zatrucie przebiega inaczej w zależności od konkretnego gatunku. Z reguły jednak występują dolegliwości ze strony układu pokarmowego. W skrajnych przypadkach dochodzi do poważnego uszkodzenia wątroby, a nawet śmierci.
Jak już zostało wcześniej wielokrotnie podkreślone - bez stuprocentowej pewności co do napotkanego grzyba, lepiej pozostawić znalezisko na swoim miejscu. Warto wiedzieć, że zebrane okazy możemy zabrać do stacji sanitarno-epidemiologicznej, gdzie w ich identyfikacji mogą pomóc nam doświadczeni pracownicy.