​Gdańszczanie pomagają jerzykom

Dwanaście budek zapewni jerzykom mieszkańcy gdańskiego osiedla Zaspa-Młyniec. Uznali, że nie chcą tracić takich sąsiadów

article cover
"Nasz Młyneczek"
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Marcin Zabojszcz, założyciel grupy społecznej "Nasz Młyneczek" opowiada, że akcja pomocy jerzykom zaczęła się od artykułu w lokalnej gazecie o tym, że jedna ze spółdzielni została ukarana za zalepienie kratek wentylacyjnych, w których mieszkały ptaki. - To nie do końca była prawda, ale zmobilizowało nas to do zrobienia dla nich domków - mówi gdańszczanin.

Jerzyki uważane są jedne z najbardziej fascynujących ptaków, jakie można u nas obserwować. To przede wszystkim niedoścignieni lotnicy. Niemal całe ich życie toczy się w powietrzu - nie lądują nawet po to, by spać. Zamiast tego szybują w prądach powietrznych na wysokości ponad dwóch kilometrów. Żeby się napić, łapą w locie krople deszczu. Bez wysiłku latają, nie dotykając ziemi tygodniami. Zresztą nie bardzo mają wyjście, bo ich przystosowanie poszło zbyt daleko. Mają ekstremalnie długie skrzydła i maleńkie nogi, co sprawia, że poruszanie się na ziemi przychodzi im z trudem. Więcej tutaj.

- Akcja zajęła nam niecały tydzień. Zebraliśmy pieniądze i zrobiliśmy jedenaście domków, wraz z mocowaniami. Tutaj bardzo pomogła nam Przewodnicząca Rady Dzielnicy, Agnieszka Wierzbicka, oraz dyrektor Szkoły Podstawowej nr 92 w Gdańsku Iwona Zielnik, która pozwoliła nam zrobić budki w nowopowstałym szkolnym warsztacie - opowiada nam Zabojszcz.

Jerzyki większość swojego życia spędzają w powietrzu.
Jerzyki większość swojego życia spędzają w powietrzu. pixabay.com

Jak dowiedzieliśmy się w spółdzielni mieszkaniowej "Młyniec", domki zostały już zainstalowane. Są ustawione w miejscach nienasłonecznionych. Mogą być także demontowane, gdyby trzeba je było na przykład wyczyścić.

Łącznie mieszkańcy wybudowali 11 domków. Jeden został im podarowany.
Łącznie mieszkańcy wybudowali 11 domków. Jeden został im podarowany. "Nasz Młyneczek"

To jednak niejedyna inicjatywa mieszkańców. W planach mają kolejne akcje, które poprawią jakość życia na osiedlu. - We wrześniu chcemy posadzić na naszym osiedlu drzewa. Jest to akcja sadzenia drzewek dla dzieci mieszkańców. Spółdzielnia nie ma środków na tego typu inicjatywy, więc postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce. Również wspieramy naszych lokalnych przedsiębiorców i zachęcamy mieszkańców, aby korzystali z ich usług. To prawdopodobnie pierwsza i jedyna taka akcja osiedlowa na terenie całego Gdańska - mówi Zabojszcz.

Być może przykład z mieszkańców dzielnicy Zaspa-Młyniec wezmą nie tylko inne osiedla w mieście, ale i Polsce. Na razie mogą podziwiać nietypowy widok - jerzyków, które akurat nie są w locie.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas