Dokarmianie ptaków chlebem może skończyć się śmiercią. Wrocławski łabędź nie przeżył
Sekcja zwłok łabędzie wykazała, że ptak umarł z powodu karmienia go chlebem. Pomimo wielu apeli ornitologów, ludzie nadal dokarmiają ptaki bułkami i kromkami chleba.
Zawarte w pieczywie konserwanty, ulepszacze oraz sól nie są dobre dla ptaków. Choć brzmi to nierealnie, chleb może zabijać. Najczęściej niepożądanymi efektami, jakie wywołuje u ptaków są: uszkodzenia mózgu, nerek, zatrucia pokarmowe, ogólne osłabienie oraz zapadanie na nieuleczalną chorobę anielskiego skrzydła - ptak nie może przez to latać. Ornitolodzy ostrzegają od dawna, że każdy z tych objawów może skończyć się śmiercią ptaka.
Martwy łabędź
We wrocławskim parku Tołpy znajdowały się trzy łabędzie. Jeden nich od kilku tygodni był osłabiony - wynika z relacji mieszkańców i organizacji prozwierzęcej Ekostraż. "Stan łabędzia był tragiczny. Silne zatrucie chlebem - przewlekła niewydolność nerek, zniszczona wątroba i niedożywienie. Organizm nie wchłaniał pokarmu - wole było wciąż zapełnione... Wymioty, biegunka. Temperatura ciała: zaledwie 37 stopni" - pisała organizacja.
Łabędzia nie udało się uratować. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci ptaka było dokarmianie chlebem. Jak informuje Ekostraż, ptak miał 5 lat.
W związku z poszerzaniem świadomości na temat szkodliwości dokarmiania kaczek, łabędzi i innych ptaków pieczywem, organizacja rozwiesiła w parku nekrologi. "Powiesiliśmy dziś nekrologi, w tym jeden na zepsutym podajniku "kaczych smaczków" - mamy nadzieję, że dadzą niektórym do myślenia" - napisała organizacja na Facebooku.
Czym w związku z tym karmić ptaki? Mogą to być obierki z owoców i warzyw, suszone owoce bez cukru i dodatków, nasiona słonecznika, konopi, kukurydzy, płatki owsiane, a nawet niesolone ugotowane warzywa. "Łabędzie można dokarmiać tylko podczas bardzo surowej i ostrej zimy. Prawidłową karmą są zboża oraz warzywa - surowe lub gotowane bez soli, drobno pokrojone" - informuje Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków.