Borowik amerykański. Grzyb, który zalał polskie lasy

Oprac.: Tomasz Kromp

W Polsce trwa jesienny wysyp grzybów. Grzybiarze tłumnie ruszyli na poszukiwania najlepszych okazów rozmaitych darów lasu. Okazuje się, że oprócz prawdziwków, podgrzybków, maślaków czy koźlarzy, entuzjaści grzybobrania mogą natknąć się również na pewien gatunek, którego skupiska zaczynają pojawiać się w coraz większej liczbie regionów Polski. Chodzi o borowika amerykańskiego.

Borowik amerykański zalał polskie lasy.
Borowik amerykański zalał polskie lasy.123RF/PICSEL

Skąd borowik amerykański wziął się w Polsce?

Borowik amerykański, zwany również złotoborowikiem wysmukłym lub borowikiem wrzosowym, to grzyb, na którego coraz częściej można natknąć się w polskich lasach. Grzybiarze znajdują go w szczególności w lasach usytuowanych na pobrzeżach Bałtyku oraz na Kaszubach. Warto jednak wspomnieć, że niektórzy entuzjaści grzybobrania widzieli takie okazy również w innych częściach kraju, między innymi w Górach Świętokrzyskich czy na Śląsku.

A skąd tak w ogóle borowik amerykański wziął się w Polsce? Jak sama nazwa wskazuje, grzyb pochodzi z Ameryki, jednak do Polski dotarł ze wschodu, a konkretniej – z Litwy i Łotwy. W naszym kraju borowik amerykański jest obecny od kilku lat, choć do Europy przybył w latach osiemdziesiątych.

Jak wygląda borowik amerykański?

Borowik amerykański posiada kapelusz, który zazwyczaj osiąga średnicę 5-20 cm. Jego powierzchnia ma jasnobrązowy lub rudawy odcień (u młodszych owocników czasem jest ciemnobrązowy). Miąższ ma różowawy kolor. Trzon, z kolei, ma od 7 do 15 cm. Jest dość długi i z tego względu grzyb może przypominać niektórym bardziej koźlarza, aniżeli borowika. Powierzchnia trzonu jest bruzdowana.

Co ciekawe, borowik amerykański zazwyczaj występuje nieopodal kosodrzewiny oraz sosny. Wynika to z tak zwanej mikoryzy – zjawiska polegającego na współżyciu korzeni danej rośliny z grzybami.

Czy borowik amerykański jest jadalny i smaczny?

Borowik amerykański jest grzybem jadalnym, który dla wielu osób stanowi prawdziwy rarytas. Może mieć lekko kwaskowaty posmak. Zazwyczaj wykorzystuje się go do przygotowywania różnego rodzaju sosów, zup czy marynat. Doskonale sprawdzi się również jako składnik gulaszu z grzybami leśnymi.

Poszukując borowika amerykańskiego, warto zachować ostrożność. Rzeczony grzyb można pomylić z niejadalnym goryczakiem czy z modroborowikiem ponurym. Jeżeli nie mamy pewności co do gatunku znalezionych grzybów, to lepiej pozostawić je na swoim miejscu. Możemy również zabrać zbiory do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej, w której doświadczeni specjaliści pomogą w ustaleniu gatunków zebranych grzybów.

Nie tylko borowiki. Które grzyby warto zbierać w Polsce?INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas