Tir przejechał aktywistkę pod rzeźnią. Padł wyrok

W połowie 2020 r. działaczka na rzecz zwierząt została śmiertelnie potrącona przed kanadyjską rzeźnią, gdzie odbywało się czuwanie, a ludzie poili świnie wiezione na rzeź. Po prawie trzech latach padł wyrok, a kierowca ciężarówki przyznał się do "nieostrożnej jazdy".

Ciężarówka wiozła świnie na rzeź
Ciężarówka wiozła świnie na rzeźDavid McNewGetty Images
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Regan Russel była wieloletnią działaczką na rzecz zwierząt, działała m.in. z grupą Toronto Pig Save, a w latach 80. przeszła na weganizm i wielokrotnie uczestniczyła w kampaniach przeciw traktowaniu zwierząt masowej hodowli.

Śmierć za zwierzęta

W czerwcu 2020 r. ciężarówka wioząca świnie do rzeźni zatrzymała się na światłach przed zakładem Sofina Foods w Ontario Kanadzie. W tym czasie działacze podeszli do ciężarówki i zaczęli poić zwierzęta. Kiedy sygnalizacja wskazała zielone światło, kierowca ruszył, potrącając obecną na pasie ruchu kobietę. "Nie ma dnia, żebym tego nie żałował" - miał mówić kierowca podczas ogłaszania wyroku w marcu 2023 r.

W wyniku wypadku kobieta zmarła. W dochodzeniu nie wykazano, że kierowca potrącił kobietę z premedytacją. Sprawa wróciła w marcu 2023 r., a kierowca przyznał się do tego, że nie zachował ostrożności, w wyniku czego doprowadził do śmierci 65-letniej kobiety.

Mężczyzna został ukarany grzywną w wysokości 2000 dolarów i dostał nakaz prowadzenia pojazdu wyłącznie w czasie przejazdu z i do pracy.

Ojciec zabitej kobiety powiedział przed sądem, że żadne wymierzenie sprawiedliwości nie wynagrodzi śmierci jego córki. Dodał również, że aktywiści, którzy bronią zwierząt i kontynuują akcje na ich rzecz, oddają cześć i sprawiedliwość zmarłej.

Bliscy Regan Russell powiedzieli przed sądem, że nadal opłakują śmierć kobiety, choć od wypadku minęły prawie trzy lata.

"Cisza odbija się echem od ścian. Smutek zatrzymał mnie w miejscu. Nie ma jej już tutaj, a ja nie mam powodu, żeby iść do pracy" - mówił mąż Regan Russel.

Demonstranci z grupy Toronto Pig Save na rozprawę sądową przynieśli plakaty i transparenty głoszące "Jesteśmy Regan Russell".

"Zwierzostan": Walka o prawa zwierząt w PolscePOLSAT GO
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas