Badania próbek z Odry z 5 województw. GIOŚ: "stan Odry się poprawia"

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska przebadał próbki wody w Odrze. W województwach śląskim, opolskim, dolnośląskim, lubuskim oraz zachodniopomorskim przetestowano wodę pod względem kilku czynników.

"Badania są prowadzone w stałych punktach poboru próbek, ale w zależności od potrzeb kontrolnych  i stanu wód, ilość punktów, z których próbki są pobierane" - poinformował GIOŚ.

Ponadto GIOŚ informuje, że każdego dnia bada wodę pod względem kilku czynników: pH, przewodności, obecności rtęci oraz natlenienia wody. Inspektorat podaje, że stan Odry się poprawia.

GIOŚ sprawdza 5 czynników

Według informacji podanych przez GIOŚ obniża się zawartość tlenu w wodzie. W większości z 30 stałych punktów poboru próbek, stan natlenienia jest dopuszczalny. Przekroczony jest w ¼ punktów, głównie w rejonie Odry Zachodniej, m.in. na Kanale Gliwickim, Kłodnicy.

Reklama

Inspektorat podaje, że wysokie zasolenie w Odrze utrzymuje się, a jego poziom wynosi 5-6 razy więcej niż dopuszcza norma. Najwyższe zasolenie występuje na Kanale Gliwickim i Kędzierzyńskim. W pozostałych rejonach wskaźniki zasolenia są przekroczone dwukrotnie. 

Wartości pH wody w Odrze się ustabilizowały - podaje GIOŚ. Parametry niewiele odbiegają od normy. Na dolnym i środkowym odcinku Odry obserwowany jest niski stany wody. Sytuacja jest związana z panującą w Polsce suszą hydrologiczną, co ma wpływać niekorzystnie na tempo procesów związanych z naturalnym oczyszczaniem się rzeki.

Obecny monitoring Odry wykazał, że śmierć ryb nie była spowodowana przez zawartość rtęci w wodzie. Rtęci nie stwierdzono w woj. dolnośląskim, lubuskim i zachodniopomorskim. Podwyższone wartości rtęci wystąpiły w Kanale Gliwickim i Kędzierzyńskim na Śląsku. "Jest to zjawisko spowodowane osadzaniem się metali ciężkich na dnie, co jest typowe dla terenów przemysłowych" - podaje GIOŚ i dodaje, że rtęć jest pierwiastkiem, który występuje w środowisku naturalnym. Inspektorat tłumaczy, że po wzruszeniu dna rzecznego związki rtęci mogą się uwolnić w większej ilości. Na stronie internetowej GIOŚ można prześledzić wyniki badań, począwszy od 28 lipca. Brakuje jednak wyników pomiarów z 2 i 3 sierpnia.

 

GIOŚ informuje o możliwych przyczynach zabicia ryb, które może wynikać z: przedostania się do wody substancji toksycznej, niekorzystnych warunków naturalnych, odprowadzenia do wody dużej ilości wód przemysłowych powodujących znaczne zasolenie.

Równolegle naukowcy i przyrodnicy wciąż powtarzają, że zanieczyszczenie Odry zostało spowodowane wpływem chemikaliów do wody, a ekosystem rzeki będzie regenerował się kilkanaście lat.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Odra

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy