Turów: Rozmowy z Czechami będą kontynuowane

Kolejne negocjacje ws. sporu wokół kopalni Turów zaplanowano na 5 sierpnia - poinformowało ministerstwo klimatu i środowiska.

Kopalnia węgla Turów
Kopalnia węgla TurówKrzysztof KaniewskiReporter
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Ostatnie rozmowy z Czechami zakończyły się bez porozumienia. Następne spotkanie zaplanowano na 5 sierpnia. Polsko-czeskie negocjacje trwają od ponad miesiąca.

Tym razem rozmowy dotyczyły wprowadzenia do umowy zapisów, które zostały wypracowane podczas spotkań na szczeblu eksperckim. Uzgodnione były kwestie techniczne dotyczące monitorowania wód podziemnych, hałasu i jakości powietrza w rejonie działania kopalni.

MKiŚ: kolejne rozmowy z Czechami ws. Turowa 5 sierpnia

Rozmowy z Czechami ws. kopalni Turów i wypracowania polsko-czeskiej umowy nadal będą kontynuowane, a kolejne spotkanie planowane jest na 5 sierpnia - poinformował w czwartek resort klimatu i środowiska. Polsko-czeskie negocjacje trwają już od ponad miesiąca.

We wczorajszych rozmowach udział brali m.in. wiceszef resortu klimatu Adam Guibourge-Czetwertyński oraz wiceszef polskiej dyplomacji Paweł Jabłoński.

Rozmowy rozpoczęły się 17 czerwca w Pradze. Mają one doprowadzić do powstania umowy, która określi warunki, na jakich Czechy wycofają swoją skargę z TSUE.

W lutym Praga pozwała Warszawę w sprawie szkód, jakie ma wyrządzać kopalnia w Turowie. Jej rozbudowa ma obniżać poziom wody w regionie Liberca. W maju unijny sąd, w ramach środka zapobiegawczego, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia, do czasu wydania wyroku. Z decyzją nie zgodził się premier Mateusz Morawiecki, który wyjaśnił, że rząd nie będzie jej wykonywał. Zdaniem wiceministra aktywów państwowych Artura Sobonia, wstrzymanie wydobycia byłoby zagrożeniem dla samej kopalni.

Pod koniec maja, w czasie szczytu UE, polski premier poinformował, że porozumienie zostało osiągnięte. Tę informację zdementował Andrej Babisz, który powiedział, że czeski rząd nie wycofa skargi z Trybunału, dopóki nie zostanie podpisana umowa z Polską.

Czesi zawnioskowali do TSUE o 5 mln euro kary za każdy dzień zwłoki w wykonaniu postanowienia przez Polskę. Do sporu dołączyła także Komisja Europejska, która opowiedziała się po stronie Czechów.

Źródło: PAP, Zielona Interia

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas