Zmiany klimatu podniosą ceny żywności. Naukowcy mówią jasno
Oprac.: Jakub Wojajczyk
Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9 -3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3 - 1,1 pkt proc.
Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.
Jak zmiany klimatu wpłyną na ceny żywności?
"Przyjrzeliśmy się temu, jaki wpływ miały w przeszłości skrajne zjawiska klimatyczne - wysokie temperatury i obfite opady - na ceny w poszczególnych okresach występowania tych zjawisk. Zbudowaliśmy model statystyczny, który wskazywał, które składniki cen, w szczególności cen żywności, zmieniały się w zależności od zdarzeń klimatycznych" - mówi Maximilian Kotz z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu.
"Następnie przeszliśmy do niezbadanego wcześniej elementu, a mianowicie przyjrzeliśmy się przyszłym warunkom klimatycznym, które mogą wystąpić w ciągu najbliższych 20-40 lat oraz ich wpływowi na inflację, ponownie ze szczególnym uwzględnieniem cen żywności, na podstawie obserwacji z przeszłości" - mówi naukowiec w rozmowie z Newseria Biznes.
Badacze wskazują, że panujące w Europie latem 2022 r. ekstremalne upały i susze spowodowały wzrost cen żywności o ok. 0,6 pkt proc. Prognozowane do 2035 r. ocieplenie wzmocni skutki takich zjawisk nawet o 50 proc.
Po uwzględnieniu spodziewanego wzrostu średnich temperatur w 2035 r. naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu i ekonomiści Europejskiego Banku Centralnego przewidują, że tylko z powodu zmian klimatycznych pojawi się presja na inflację żywności wynosząca 0,92 - 3,23 pkt proc. rocznie w skali globalnej.
Dla porównania - z danych GUS wynika, że w 2023 r. ceny żywności w Polsce były o 15,1 proc. wyższe niż rok wcześniej. Z kolei wpływ na ogólną inflację oszacowano na 0,32 - 1,18 pkt proc. rocznie.
Globalne ocieplenie uderzy w rolników, a potem w nasze portfele
"Jest to średnia globalna, a wyniki dla poszczególnych miejsc na świecie różnią się między sobą. Na przykład w Europie czy w Polsce wpływ tych zmian jest nieco mniejszy niż średnia globalna, a w krajach Globalnego Południa większy. Dzieje się tak dlatego, że wpływ wysokich temperatur na wydajność gospodarczą obserwuje się głównie w przypadku skrajnych temperatur" - wyjaśnia Maximilian Kotz.
Autorzy badania wskazują, że głównym powodem przełożenia zmian klimatycznych na ceny będzie obniżenie wydajności produkcji rolnej. Taki związek można było zaobserwować w krajach europejskich w ostatnich dwóch sezonach. Wówczas skrajnie wysokie temperatury uderzały w wydajność upraw roślin.
"Znaczne obniżenie wydajności prowadzi do ograniczonej podaży, które oczywiście prowadzą do zwiększenia cen żywności. Na tym polega główny mechanizm, który można wywnioskować z naszych wyników - szok podażowy wywołany wpływem zmian klimatycznych na produkcję" - twierdzi ekspert z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu.
Autorzy badania zastrzegają, że tak jak w każdej tego typu analizie należy wziąć pod uwagę różnego rodzaju czynniki niepewności. Jest bowiem wiele zmiennych, które mogą wypaczyć każdą, szczególnie długoterminową prognozę. Między innymi z tego powodu zaniechano stworzenia prognozy inflacji w roku 2040.
Nie zmienia to jednak faktu, że analiza zmian cen i klimatu w ostatnich dekadach wyraźnie wskazuje na korelację między wzrostem temperatury a coraz wyższymi wydatkami konsumentów na żywność.