Reforma rynku energii w UE. Konsumenci będą mogli inwestować w elektrownie słoneczne i wiatrowe

Komisja Europejska przedstawiła wniosek ustawodawczy, którego celem jest reforma rynku energii elektrycznej na terenie całej wspólnoty. Głównym celem jest przyspieszenie transformacji energetycznej w kierunku wykorzystania OZE.

Konsumenci będą mogli inwestować w farmy wiatrowe i sprzedawać energię
Konsumenci będą mogli inwestować w farmy wiatrowe i sprzedawać energięEric Gay/Associated Press/East NewsEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

"Kryzys energetyczny wywołany inwazją Rosji na Ukrainę podkreślił potrzebę szybkiego dostosowania rynku energii elektrycznej w celu lepszego wsparcia transformacji ekologicznej i zapewnienia konsumentom energii, zarówno gospodarstwom domowym, jak i przedsiębiorstwom, szerokiego dostępu do przystępnej cenowo energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych i niekopalnych" - podaje KE.

OZE w UE

Komisja podkreśla, że system energii oparty na odnawialnych źródłach energii jest istotny dla wszystkich członków UE. Dla konsumentów ekologiczna energia oznacza także obniżenie rachunków.

"Reforma, która stanowi część planu przemysłowego Zielonego Ładu, umożliwi również przemysłowi europejskiemu dostęp do odnawialnej, niekopalnej i przystępnej cenowo energii [...]. Aby osiągnąć cele w zakresie energii i klimatu, do końca bieżącego dziesięciolecia wykorzystanie odnawialnych źródeł energii będzie musiało wzrosnąć trzykrotnie" - deklaruje KE w opublikowanym komunikacie.

Komisja Europejska chce wprowadzić ponadto zmiany, które umożliwią konsumentom dużą możliwość wyboru na rynku energii. Szeroki wybór umów i jaśniejsze informacje przed podpisaniem umowy umożliwią "korzystanie z bezpiecznych, długoterminowych cen i uniknięcie nadmiernego ryzyka i zmienności".

Konsumenci będą też mogli inwestować w elektrownie wiatrowe lub słoneczne i sprzedawać nadmiar energii słonecznej z paneli dachowych sąsiadom, a nie tylko dostawcom.

Państwa członkowskie będą zobowiązane do oceny swoich potrzeb i ustanowienia celów w zakresie zwiększenia elastyczności paliw niekopalnych oraz będą miały możliwość wprowadzenia nowych systemów wsparcia, zwłaszcza w odniesieniu do odbioru i magazynowania. Reforma ma umożliwić również operatorom systemów wdrożenie narzędzi służących zmniejszeniu zapotrzebowania w godzinach szczytu.

Proponowana reforma będzie teraz musiała zostać przedyskutowana i uzgodniona przez Parlament Europejski i Radę UE zanim wejdzie w życie.

Polska energetyka - co po węglu?INTERIA.PL
PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas