Volkswagen ogłosił, że wyprzedał swoje wszystkie samochody elektryczne na ten rok
Jak donosi dziennik Financial Times, prezes Volkswagena Herbert Diess stwierdził, że firma "w zasadzie wyprzedała pojazdy elektryczne w Europie i Stanach Zjednoczonych" na ten rok.
Oznacza to, że każdy, kto ma nadzieję na zakup samochodu elektrycznego VW, Audi, Porsche, Skoda lub innej marki koncernu, będzie musiał poczekać do 2023 r. Powodem tego jest fakt, że firma stara się poradzić sobie z niedoborem układów scalonych i problemami produkcyjnymi związanymi z przestojami wynikającymi z pandemią w Chinach.
VW spodziewa się, że liczba zamówień będzie stale rosła. Obecnie na liście oczekujących na samochód elektryczny znajduje się wiele osób i firma oczekuje, że w ciągu roku będzie ich jeszcze więcej.
Jednak problemy z łańcuchem dostaw sprawią, że trudno będzie zrealizować te zamówienia. Prawie każdy producent samochodów musiał wstrzymać lub spowolnić produkcję z powodu braku chipów. Niektórzy z nich uciekali się nawet do usuwania elementów pojazdów, aby tylko wypuścić z linii montażowej.
Sprzedane setki tysięcy
Według Financial Times w pierwszym kwartale 2022 r. VW sprzedał nieco poniżej 100 tys. samochodów elektrycznych. Dla porównania Tesla, według swoich najnowszych wyników, sprzedała w tym samym okresie około 310 tys. samochodów.
Informacja o tym, że VW wyprzedał swoje pojazdy elektryczne, pojawiła się po tym, jak dane Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) pokazały, że w pierwszym kwartale 2022 r. udział pojazdów elektrycznych w rynku w tym regionie wzrósł prawie dwukrotnie.
W okresie od stycznia do marca bieżącego roku samochody elektryczne na baterie stanowiły 10 proc. całkowitej sprzedaży samochodów osobowych w UE, natomiast samochody hybrydowe typu plug-in - 8,9 proc.