Rusza nowe Veturilo. Rowery w Warszawie zmieniły się nie do poznania
W środę, 1 marca na ulice Warszawy powracają rowery miejskie Veturilo. System został gruntownie przebudowany i miejscy cykliści będą mieć teraz do dyspozycji całkiem nowe jednoślady. Inne będą nawet stacje, gdzie zostawia się rowery.
Warszawa w ramach nowej umowy z firmą Nextbike postanowiła gruntownie przemodelować system rowerów miejskich Veturilo. Od 2023 r. przez następne pięć lat użytkownicy i użytkowniczki jednośladów będą mieć do dyspozycji nowe rowery, w tym "elektryki" i tandemy. Nowych pojazdów ma być w sumie 3 tys., ale w razie dużej popularności ta liczba może zostać zwiększona do 5,5 tys.
Zamiast elektrozamków - zwykłe stojaki na rowery
W każdej z 18 dzielnic Warszawy ustawiono także zupełnie nowe stacje Veturilo. W sumie jest ich 300. Zastąpiły one poprzednie rozwiązanie z tzw. elektrozamkami. Teraz każdy rower ma własną blokadę na tylne koło oraz nadajnik GPS.
Nowe stacje Veturilo to tak naprawdę zwykłe stojaki, z których skorzystać może każdy posiadacz roweru - niekoniecznie tego miejskiego. Przy wynajmowaniu i oddawaniu jednośladu będzie brana pod uwagę lokalizacja pojazdu i to, czy oddajemy go w odpowiednim miejscu. W sumie w Warszawie ustawiono 3 tys. stojaków w kształcie odwróconej litery "U". Możliwe, że powstaną kolejne stacje i rowery, o ile zapłacą za nie urzędy dzielnic lub prywatne firmy.
Zobacz także: Unia Europejska chce sprawić, żeby rowery były tańsze
Ile kosztuje nowe Veturilo?
Oprócz tradycyjnego zostawiania rowerów na wyznaczonych stacjach, teraz będzie je można oddawać także w wydzielonych strefach zwrotu. Za takie wypożyczenie trzeba będzie jednak zapłacić dodatkowe 15 zł. Z kolei gdy weźmiemy rower ze strefy zwrotu i oddamy go na tradycyjnej stacji, na nasze konto powędruje 5 zł bonusu.
Cennik wypożyczeń rowerów Veturilo pozostaje bez zmian. Wynajęcie zwykłego jednośladu nadal będzie kosztować 1 zł za 60 minut, 3 zł za drugą godzinę, 5 zł za trzecią oraz 7 zł za czwartą i każdą kolejną. Pierwsze 20 minut jazdy jest za darmo.
Z kolei jazda rowerem elektrycznym będzie nadal kosztować 6 zł za pierwszą godzinę i 14 zł za każdą kolejną. Pierwszych 20 minut jazdy, tak jak w przypadku rowerów tradycyjnych, również jest za darmo.