Nie wyrzucaj starego węża ogrodowego. Jedna dziura to nie problem
Jeżeli stary wąż ogrodowy nie nadaje się już do pełnienia swojej pierwotnej funkcji, nie oznacza to, że już do niczego się nie przyda! Mamy dla was cztery pomysły na wykorzystanie dziurawego węża ogrodowego, które ułatwią pracę w ogrodzie, zapewnią dodatkową porcję bezpieczeństwa, a do tego, jak każdy recykling, będą korzystne dla środowiska.
Spis treści:
Ustabilizuj młode rośliny
Rozcięty na pół wąż ogrodowy świetnie nadaje się do podtrzymywania młodych roślin, szczególnie w pierwszych etapach ich wzrostu. Jeżeli wiosenne prace w ogrodzie obejmują sadzenie drzewek, to gumowy przewód przyda się do przymocowania sadzonki do palika podtrzymującego.
Elastyczność węża pozwoli na swobodny wzrost rośliny bez ograniczania jego ruchu. Szersza powierzchnia styku z korą zmniejsza ryzyko wżynania się mocowania w pień. Gumowa osłona jest też znacznie łatwiejsza do zdjęcia z drzewa, które nie potrzebuje już dodatkowej pomocy.
Zabezpiecz ostre narzędzia
Wąż ogrodowy przecięty wzdłuż idealnie sprawdzi się jako osłona wszelkich ostrych powierzchni. Możesz użyć gumowych pokrowców wyciętych z węża np. na:
- kosach;
- piłach;
- siekierach;
- widłach.
Równie dobrze wąż ogrodowy nada się do zabezpieczenia sprzętu mniej związanego z uprawą działki, chociażby płóz łyżew. To nie tylko oszczędność związana z ewentualnym zakupem pokrowców w sklepie, ale także ochrona narzędzi przed stępieniem i uszkodzeniami, np. w czasie transportu. Wycięty fragment gumy można też przymocować do twardych krawędzi regałów czy stołów warsztatowych, które zmniejszą impet i ból przy ewentualnym uderzeniu.
Zrób osłony na łańcuchy
Oprócz ostrzy, węża ogrodowego może też owinąć się wokół wszelkiej maści łańcuchów. To tanie i skuteczne zabezpieczenie np. w huśtawkach, gdzie często wykorzystuje się metalowe ogniwa do zawieszenia siedziska. Dzieciom często zdarza się przytrzaskiwać skórę palców podczas zabawy, a wąż ogrodowy uniemożliwi takie kontuzje, nie wpływając przy okazji na zakres ruchu huśtawki.
Osłona ze starego węża ogrodowego sprawdzi się też przy innych zastosowaniach łańcucha, które mogą nieść znacznie większe zagrożenie niż uszczypnięcie. Cieńsze łańcuchy często da się przepleść przez środek bez rozcinania, na te grubsze bez problemu nałożymy przeciętą wzdłuż gumę i zabezpieczymy przed rozchodzeniem kawałkiem mocniejszej taśmy.
Zbuduj własny system nawadniający
Pojedyncza dziura, a nawet kilka ubytków na całej długości nie sprawiają, że wąż ogrodowy staje się bezużyteczny przy podlewaniu. Większość mniejszych dziur można samodzielnie zakleić i bez problemu używać do nawadniania jeszcze przed dłuższy czas. Możemy też wykorzystać powstałe pęknięcie i stworzyć zupełnie nowy system rozprowadzania wody w ogrodzie.
W sklepach ogrodniczych bez problemu można dostać końcówki do zablokowania wylotu węża. Działają na tej samej zasadzie co blokada w pistoletach montowanych na tej samej części gumowego przewodu. Wystarczy wykorzystać taki "korek" i zrobić małe nakłucia na całej długości zraszacza. Następnie rozprowadzamy go pomiędzy nasadzeniami. Odpowiednio układając węża i dostosowując ciśnienie, możemy stworzyć swój własny system nawadniania, który w regulowanym tempie będzie dostarczał wodę pod uprawy.
W tworzeniu nowych zastosowań dla dziurawego lub sparciałego węża ogrodowego ogranicza nas tylko kreatywność. Oprócz sposobów opisanych powyżej możemy też stworzyć wygodną osłonę na wszelkie rączki i uchwyty, zabezpieczać i chronić delikatne elementy narażone na uszkodzenia, wytyczać granice rabat, a nawet budować przeszkody przydatne podczas tresury psa.
Warto szukać nowych zastosowań i dawać nowe życie zużytym i zepsutym sprzętom. To nie tylko oszczędność pieniędzy, a często także czasu, ale przede wszystkim dbanie o przyszłość naszej planety. Małe decyzje, które podejmujemy każdego dnia, kumulują się i z biegiem czasu stają się motorem napędowym wielkich zmian.
Czytaj także: