Kalendarz biodynamiczny 2024 dla rolnika. Czy Księżyc wpływa na plony?

Za ojca biodynamiki uznaje się austriackiego naukowca, Rudolfa Steinera. Już na początku XX wieku badał on, w jaki sposób przyroda sama reguluje swoje procesy oraz jak można je wykorzystać, aby zwiększyć plony. Głównym założeniem tego systemu jest praktycznie całkowita rezygnacja z nienaturalnych nawozów czy chemicznych środków ochrony roślin.

Biodynamika mówi o tym, że Słońce, Księżyc, gwiazdy i planety wpływają na siły witalne wszystkich organizmów żyjących na Ziemi. Obserwując sygnały płynące z otaczających nas zjawisk, można dostosować do tego różne aktywności. Z kalendarza biodynamicznego korzystają nie tylko rolnicy, ale również grzybiarze, wędkarze, a nawet specjaliści zajmujący się dbaniem o zdrowie i urodę.

Krytycy tej koncepcji mówią, że jest ona zbyt radykalna i sprawia, że hodowcy co do minuty muszą planować siew, pielęgnację roślin czy wreszcie zbieranie plonów. Jednak kalendarz biodynamiczny dla rolnika nie jest restrykcyjnym harmonogramem, a wskazówką, która może przyczynić się do tego, że rośliny będą zdrowsze i silniejsze.

Korzystając z tego opartego na siłach natury planu, można szczegółowo ustalić, co będzie się działo w kolejnych miesiącach na polu uprawnym lub w przydomowym ogrodzie. To także sposób na to, aby jeść bardziej ekologicznie. Stosując się do zasad biodynamiki, można ograniczyć użycie sztucznych nawozów, pestycydów, herbicydów.

W szczegółowych terminarzach można znaleźć opisywane dzień pod dniu prace, które najlepiej jest wykonać we wskazanym czasie. Najważniejszą wskazówką, którą trzeba się kierować, są fazy Księżyca. W zależności od tego, czy jest nów, kwadra, czy też pełnia, sieje się, nawozi lub zbiera określone gatunki roślin. Każdy cykl trwa kilka dni, więc można zaplanować prace w dogodnym dla siebie terminie.

Poniżej znajduje się plan prac rolniczych, stworzony na podstawie zasady biodynamiki. Uwzględnia on obserwację zmieniających się pór roku oraz innych zjawisk wpływających na wzrost roślin.

To czas, gdy ziemia odpoczywa. Dobrze jest wykorzystać go na stworzenie planu upraw, przegląd nasion oraz podjęcie decyzji o ewentualnych zmianach w rozsadach. Jeśli chodzi o to, co dzieje się na zewnątrz, to dobrze jest skupić się na ochronie wrażliwych okazów przed mrozem. Należy też usuwać zalegający śnieg, aby po jego ciężarem nie połamały się gałęzie.

Luty to nadal czas zimy i walki z mrozem. W celu ochrony pni przed skutkami ujemnych temperatur pokrywa się je mieszanką wapna i wody. Luty to także dobry czas na przycięcie pędów winogron oraz krzewów owocowych. Można też wysiewać już pierwsze nasiona cebuli, papryki, selera oraz pora.

Marzec to moment, gdy prace na polu i w ogrodzie ruszają pełną parą. Przełom zimy i wiosny dobrze jest wykorzystać na przygotowywanie rozsad, nawożenie oraz przycinanie drzew, a także krzewów. Okres fazy ubywającego Księżyca to najlepszy czas, aby przyciąć róże, tawuły japońskie, hortensje bukietowe i krzewiaste.

Kwiecień jest czasem sadzenia wielu gatunków roślin. Według wskazówek kalendarza biodynamicznego dla rolnika w określonych dniach można zająć się sadzonkami sałaty, szpinaku, kopru i pietruszki naciowej. Część kwietnia rolnicy powinni poświęcić też na zasadzenie marchewki, pietruszki korzeniowej, cebuli, rzodkiewki i buraka ćwikłowego.

Maj to czas kwitnienia. Prace rolnika wiążą się więc z koniecznością intensywnego nawożenia gleby oraz regularnego usuwania chwastów. Pamiętając o zasadach wnikliwej obserwacji przyrody, dobrze jest uwzględnić okres tzw. zimnych ogrodników, czyli dni między 12 a 15 maja. W tym czasie nad Polskę często nadciąga arktyczne powietrze, które może wyrządzić wiele szkód w uprawach.

W połowie miesiąca sadzi się pomidory, ogórki, fasolę, dynie, cukinie, kabaczki, patisony i kukurydzę. Warto też wtedy posiać rzodkiewkę, marchew, pietruszkę korzeniową, buraka ćwikłowego oraz posadzić bulwy i cebule kwiatów.

Czerwiec to czas zbierania plonów owoców jagodowych takich jak truskawki i borówki. Można też już zrywać wczesne odmiany warzyw kapustnych oraz strączkowych takich jak groch czy bób.

To również dobry moment na przygotowanie gnojówki z pokrzyw i żywokostu. Czerwiec to doskonały miesiąc na rozsady arbuzów, melonów, dyń i papryk.

Według kalendarza biodynamicznego dla rolnika lipiec to przede wszystkim czas zbiorów. Zgodnie z naturalnym cyklem dojrzewania można zbierać truskawki, maliny, agrest, porzeczki, pomidory i cukinie.

Poza plonami to także dobry moment na wykonanie innych prac. W lipcu zbiera się zioła, a ich nadwyżkę suszy. W ramach pielęgnacji upraw regularnie usuwa się chwasty oraz kosi trawniki. Dobrze jest również zająć się przycinaniem i formowaniem krzewów oraz żywopłotów.

Sierpień to nadal okres zbierania plonów. To dobry moment na ścinanie ziół bylinowych. Zrywa się wtedy także ogórki, cukinie, kabaczki i patisony, fasolkę szparagową, śliwki, morele i borówki.

W tym miesiącu usuwa się również przekwitnięte kwiatostany róż oraz innych kwiatów. Czas także pomyśleć o nadchodzącej jesieni i wsadzeniu wzrastających wtedy gatunków.

Początek jesieni to idealny moment, aby zasadzić cebule kwitów: krokusów, przebiśniegów, tulipanów, hiacyntów, szafirków, narcyzów. Nadal zbiera się też plony, szczególnie z drzew owocowych oraz niektórych późnych odmian warzyw. To także czas na pierwsze porządki na rabatach z roślinami jednorocznymi i wieloletnimi.

Październik to okres zrywania jabłek, gruszek oraz śliwek. Zbiera się też późne odmiany kapusty i marchwi. Dobrze jest też wtedy uporządkować rabaty z myślą o kolejnym sezonie. Trzeba pozbyć się chwastów i podciąć łodygi kwiatów. Ważne jest również regularne usuwanie opadających liści, aby ich gnijące pozostałości nie zniszczyły upraw.

Listopad to ostatni moment na zebranie kapusty, jarmużu, marchewki, selera i pietruszki. Pamiętając o nadchodzących mrozach, trzeba zacząć osłaniać wrażliwe gatunki. Zanim ziemia zamarznie na dobre, warto ją jeszcze solidnie przekopać. To najlepszy sposób, aby zapewnić jej dopływ tlenu i wpłynąć na lepsze magazynowanie wody.

Koniec roku to okres ochrony roślin przed wiatrem i zimnem. Po pierwszych silniejszych przymrozkach można pobrać z roślin sadowniczych zrazy do szczepienia. Najbardziej odporne na niskie temperatury są takie gatunki jak jabłoń, śliwa i wiśnia. Grudzień to także ostatni moment, aby wykopać z ziemi gatunki wrażliwe mróz.