Wycinają lasy deszczowe. Takiego tempa nie było nigdy
Wycinka bezcennej dżungli w Amazonii postępuje szybciej, niż kiedykolwiek wcześniej. Wykarczowany w kwietniu obszar był dwukrotnie większy, niż rok wcześniej.
Najnowsze dane satelitarne wskazują, że amazońska dżungla ma za sobą najgorszy kwiecień w historii. Wycinka lasów w kwietniu 2022 r. objęła 1012 kilometrów kwadratowych. Rok wcześniej było to “zaledwie" 579 kilometrów kwadratowych.
Wycinka lasów w Amazonii. Takiego tempa nie było nigdy
Wycinka amazońskiej dżungli przyspiesza od kilku lat. Urzędujący prezydent Brazylii Jair Bolsonaro podtrzymuje, że kraj ma pełne prawo do dowolnej eksploatacji lasu, który stanowi kluczowy pochłaniacz globalnych emisji dwutlenku węgla. Brazylia odpowiadała za około 40 procent utraty pokrywy leśnej w tropikach w 2021 roku.
“Straty są wyjątkowo ponure" pisał na Twitterze Tasso Azevedo, były szef brazylijskiej służby leśnej.
Przyspieszone tempo wylesiania następuje pomimo tego, że Brazylia obiecała podczas ubiegłorocznego szczytu klimatycznego COP 26 powstrzymać wylesianie do 2030 r.
"Dalsze przyspieszanie wylesiania jest bezpośrednim wynikiem sabotażu ochrony środowiska przez prezydenta Bolsonaro", mówi magazynowi “New Scientist" André Freitas z Greenpeace Brazylia. Dodaje, że w ostatnich latach władze zbadały tylko 2% doniesień o nielegalnej wycince lasu.
Należące do europejskiego programu obserwacji Ziemi satelity Copernicus wykryły pod koniec kwietnia niezwykle intensywne emisje wynikające z pożarów amazońskich lasów. Ten szczyt pożarów towarzyszył okresowi najintensywniejszej wycinki. Aby zrobić miejsce pod pastwiska dla bydła czy inną działalność rolniczą, wielkie połacie dżungli są po prostu puszczane z dymem. A to jest możliwe dopiero pod koniec kwietnia, po zakończeniu pory deszczowej.
W ostatnich lasach często zdarzało się jednak, że nielegalne karczowanie dżungli kończyło się pożarami, które obejmowały setki kilometrów lasu. Amazonia jest wskutek zmian klimatu i działalności człowieka coraz bardziej wysuszona a naukowcy obawiają się, że las, powstały wskutek oddziaływania tej samej asteroidy, która 65 mln lat temu wybiła dinozaury, wkrótce zacznie bezpowrotnie zmieniać się w pustynię.