Węgry: Zakaz dokarmiania niedźwiedzi miodem

Schronisko dla niedźwiedzi w Veresegyhaz na północ od Budapesztu zakazało karmienia swoich lokatorów miodem - informuje węgierski portal Szeretlek Magyarorszag. Zwierzęta cierpiały na hiperglikemię.

Niedźwiedzie dokarmiane miodem cierpiały na hiperglikemię
Niedźwiedzie dokarmiane miodem cierpiały na hiperglikemiępixabay.com
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

"Po ponownym otwarciu schroniska pod wpływem sygnałów gości i konsultacji ze specjalistami zrezygnowaliśmy z karmienia misiów miodem" - powiadomiło schronisko.

Jak wyjaśniono, przed pandemią niedźwiedzie dostawały od zwiedzających dużo miodu, na skutek czego u niektórych doszło do hiperglikemii. Podczas lockdownu ich stan zdrowia się ustabilizował i dlatego "podjęliśmy wspólną decyzję, że chcemy odzwyczaić misie od miodu i przestawić je na zdrowsze owoce" - napisano.

Od tej pory przy wejściu do schroniska będzie można kupić w kasie pojemniczki z owocami i warzywami dla misiów.

Schronisko dla niedźwiedzi powstało w 1998 r. i było wówczas jedyną tego typu placówką w Europe Środkowej.

Obecnie na powierzchni 5,5 ha żyje tam 39 niedźwiedzi brunatnych, pochodzących z prywatnych parków dzikich zwierząt, ogrodów zoologicznych, a także z zagranicy. Oprócz tego znalazło tam schronienie m.in. 29 wilków, 2 renifery, szopy pracze i ostronosy.

Tony plastiku w oceanach. Rozkłada się do 450 lat!Deutsche Welle
PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas